Chińska marka Firefly, „najtańsze Nio”, ogłosiła podała koszty zakupu swego pierwszego samochodu w Norwegii i Holandii. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że mówimy o aucie segmentu B, jest drogo: cena Firefly w Norwegii to 86 procent ceny Tesli Model 3 na tamtym rynku. W Holandii ma to być 29 900 euro, 74,7 procent kosztu zakupu Tesli Model 3 RWD na tymże rynku. W Polsce powinna być to zatem kwota zaczynająca się w przedziale od 130 000 do 138 000 złotych.

Ceny Firefly, czyli następny news będzie o tym, że marka wycofuje się z Europy?

Kwota wynosząca 138 000 złotych nie szokuje, gdy ktoś przyzwyczaił się do tego, jak producenci wyceniają swoje elektryki. Być może ktoś z Nio zajrzał do konfiguratora Mini i zobaczył, że niepozorny trzydrzwiowy maluch na brzydkich felgach, Mini Cooper E, kosztuje od 146 500 złotych, uznał zatem, że 94 procent ceny Mini plus lepsze wyposażenie zrobi swoje.

Ceny Firefly a dane techniczne

Problem w tym, że Firefly jest na rynku marką nieznaną, bo nową. Drugi problem jest taki, że równowartość 130 000 złotych to absolutne minimum, którego możemy się spodziewać, bo ochotny polski dystrybutor dołoży do tego solidną marżę. Trzeci kłopot to fakt, że 130 000 złotych za auto miejskie (4 metry długości, 2,62 metra rozstawu osi; wymiary Firefly) z baterią LFP o pojemności 42,1 kWh to jednak mnóstwo pieniędzy. Czwarta i najpoważniejsza kwestia dotyczy ceny Firefly w Chinach, która startuje od 119 800 juanów, równowartości 61 700 złotych. Nawet wariant lepiej wyposażony dostępny jest od 125 800 juanów.

Dotychczas dystrybutorzy przeliczali ceny z Chin 1:1, tj. zamieniali tylko symbol waluty i mieli gotowe stawki. Zanosi się na to, że przy Firefly prosta formuła przestanie działać, trzeba będzie zamieniać symbol waluty ORAZ doliczać po 15 procent… Polityka producenta jest niezrozumiała: jak to możliwe, że Tesla, która produkuje samochody w tych samych Chinach, potrafi sprzedawać niewiele drożej model o dwa segmenty większy z większą baterią [patrz: obliczenia we wstępie]?

Samochody trafią do sprzedaży w Holandii i Norwegii w trzecim kwartale 2025 roku. Deklarowany zasięg WLTP Nio Firefly wynosi 330 jednostki, około 282 kilometry w trybie mieszanym, około 198 kilometrów przy 120 km/h i rozładowaniu baterii do zera [wstępne obliczenia redakcji Elektrowozu]. Maksymalna moc ładowania to 100 kW, uzupełnienie energii od 10 do 80 procent ma potrwać 29 minut, czyli Firefly lokuje się w gronie średniaków (źródło). Pojemność bagażnika Firefly to aż 404 litry, więcej niż w przypadku Mazdy 6e 🙂

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 7 głosów Średnia: 4.4]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: