Volkswagen ostrzega, żeby nie kupować samochodów z linii VW ID. – szczególnie Volkswagena ID.6 – wyprodukowanych w Chinach i przeznaczonych na chiński rynek. Do Unii Europejskiej trafiają one przez Białoruś lub Ukrainę, są też sprzedawane są przez obrotnych handlarzy oferujących bezpośredni import z Państwa Środka. Producent podkreśla, że auta NIE SĄ objęte międzynarodową gwarancją i nie zostaną naprawione w polskich (europejskich) salonach marki.
Volkswagen ID.6 – ładny i gustowny przycisk do papieru, gdy się zepsuje
Volkswagen ID.6 to duży crossover/SUV z trzema rzędami siedzeń w kabinie i zespołami napędowymi zbliżonymi do tych, które znamy z Volkswagenów ID.4. Nawet teraz znajdziemy na Otomoto jeden egzemplarz modelu z 2023 roku na zielonych austriackich tablicach rejestracyjnych, które są tablicami transferowymi. Samochód posiada chiński port ładowania i kosztuje 200 000 złotych, jest zatem w cenie zbliżonych używanych VW ID.4/5 w podobnym wieku. Model pochodzi z importu prywatnego, sprzedawany jest jako „fabrycznie nowy”, „używany” (źródło).
Tymczasem Volkswagen mówi jasno (źródło):
Nieautoryzowani sprzedawcy wprowadzają klientów w błąd, twierdząc, że oferowane przez nich modele Volkswagen ID. są objęte międzynarodową gwarancją. Volkswagen wskazuje, że pojazdy wyprodukowane w Chinach, na rynek chiński nie są objęte międzynarodową gwarancją, w tym również obejmującą Europejski Obszar Gospodarzy.
Później jest już tylko gorzej: auta „Made in China” nie mają europejskiej homologacji ani certyfikatu zgodności. To oznacza potencjalne problemy podczas rejestracji lub próby ubezpieczenia samochodu. W dodatku, kontynuuje producent, żaden autoryzowany zakład Volkswagena nie podejmie się naprawy takiego pojazdu, firma nie zapewnia też doń części, do czego obliguje ją prawo w przypadku oficjalnie homologowanych modeli. Najciekawsza jest wzmianka o oprogramowaniu, które ma być inne niż to sprzedawane w Europie. Spodziewajmy się więc problemów z łącznością oraz nawigacji zawierającej wyłącznie… mapy Chin.
Volkswagen ID.6 jest wytwarzanych w Chinach jako ID.6 Crozz przez konsorcjum FAW-VW oraz ID.6 X przez konsorcjum SAIC-VW. W momencie prezentacji faceliftingu pod koniec 2023 roku bazowy wariant modelu kosztował od 258 900 juanów, równowartość dzisiejszych 131 800 złotych. Najdroższa wersja była dostępna za 171 400 złotych, przy czym wszystkie można było nabyć z rabatem, który osiągał maksymalnie 45 000 juanów (równowartość 22 900 zł), donosi CarNewsChina (źródło).