Portal Teslarati obliczył, że Tesla ma przy Giga Berlin największą na świecie stację ładowania za darmo. Na terenie przyfabrycznych parkingów znajduje się 527 darmowych punktów ładowania AC. Oprócz tego jest tam też 19 płatnych Superchargergów dostępnych dla posiadaczy Tesli i aut innych marek. Właściciele Tesli oraz osoby, które zdecydują się na wykupienie abonamentu, płacą 0,40 euro/kWh (równowartość 1,71 zł/kWh).

Aktualizacja 2025/04/15, godz. 7.27: zmieniliśmy tekst nt. przejazdów między fabrykami, chociaż sformułowanie nadal budzi nasze podejrzenia 🙂

Darmowe ładowanie AC, wejście do Arabii Saudyjskiej, (NIEnadzorowane) FSD w USA

Darmowe ładowanie prądem przemiennym dotyczy wszystkich punktów ładowania AC, chociaż część wallboksów przeznaczona jest „tylko dla pojazdów Tesla”. Łatwo przeliczymy, że 527 punktów to maksymalnie 5,8 MW mocy, równie łatwo oszacujemy, że największe polskie osiedla z blokami mogłyby bić podobne rekordy, ale raczej nie byłoby za darmo – chyba że akurat doszłoby do szczytu w produkcji energii przy stosunkowo niewielkim odbiorze. Idealnie: do nadprodukcji energii.

Poza tym przy Giga Berlin od listopada 2023 roku jest szereg [płatnych] Superchargerów v4.

Superchargery v4 przy Giga Berlin (c) Dene Schunck / X

Arabia Saudyjska

Jeśli chodzi o inne wieści dotyczące producenta, Tesla właśnie pochwaliła się wejściem do Arabii Saudyjskiej. Mieszkańcy kraju mają pieniądze, są otwarci na nowinki, w dodatku na trasie morskiej z Chin znajdują się bliżej niż Europa, nie wymagają transportu przez problematyczną Zatokę Adeńską, mogą więc w krótkim czasie kupić pewną liczbę samochodów. To największy rynek motoryzacyjny na Bliskim Wschodzie, kraj o potencjale o parędziesiąt procent większym niż Polska. Problem w tym, że elektryki generują tam jeszcze mniejszy ruch w interesie niż u nas. W 2024 roku był to zaledwie 1 procent wszystkich aut nowych.

FSD (Unsupervised) w Giga Texas i przez całe Stany

W Stanach Zjednoczonych Tesla pochwaliła się eksperymentami z (Nienadzorowanym) FSD, które prowadzi auta od wyjazdu z Giga Texas aż do miejsca, gdzie rozpoczyna się dalsza logistyka. To niecałe 2,3 kilometra, z wyjazdem z tunelu będącym drogą podporządkowaną – tę akurat samodzielnie pokonuje Cybertruck. Firma twierdzi, że jej samochody pokonały bez nadzoru już 80 500 kilometrów w obrębie Giga Texas oraz fabryki w Fremont (Kalifornia).

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: