Na południowokoreańskim kanale na YouTube pojawiła się recenzja Kii EV3, kompaktowego elektrycznego crossovera, który ma szansę stopniowo wyprzeć z rynku Niro EV. Samochód się spodobał, chociaż opinia testującego nie do końca przystawała do tego, co było widać na nagraniu. Największą zaletą Kii EV3 na tle Tesli Model 3 miał być lepszy stosunek możliwości do ceny oraz przewaga technologiczna auta z Korei. Zużycia energii ani zasięgu nie zmierzono, niestety.

Kia EV3 z bliska

Recenzenta już na dzień dobry zaskoczył fakt, że Kia EV3 ma wbudowany ekran projekcyjny (HUD). Okazał się on lepszy niż ten montowany w samochodzie Genesis, którym youtuber jeździł wcześniej. Genesis jest marką premium koncernu Hyundai Motor Group a Kia ma produkować samochody przystępne cenowo, co dobrze świadczy o podzespołach użytych w EV3. Wyświetlacze za kierownicą są spore, grafika na nich wygląda identycznie jak ta w Kii EV9, jest prostsza i mniej estetyczna niż w Kii EV6. Zdaniem recenzenta układ 1+1 (liczniki plus dotykowy ekran środkowy) jest lepszy niż podejście Tesli, w którym wszystkie informacje prezentowane są na wyświetlaczu centralnym.

Problemem okazała się widoczność, kierowca musiał się pochylić, żeby widzieć sygnalizatory umieszczone tuż nad nim. Zasłaniał mu dach. Ta kwestia jest wyjątkowo odczuwalna w VW ID. Buzzie, w którym człowiek siedzi daleko od przedniej szyby – Mercedes już dawno wpadł na to, że podgląd sygnalizatorów może wyświetlać na ekranie zamontowanym na kokpicie. Poza tym pozycja za kierownicą dawała raczej szeroki ogląd sytuacji na drodze. Kia EV3 okazała się przyjemna w jeździe, chociaż wykończenie wnętrza wydawało się tanie. Pod ekranem zostawiono dwa rzędy przycisków (dotykowe i normalne), guziczki są też na kierownicy.

Z tyłu wygospodarowano sporo miejsca. Bez problemu siedział tam recenzent mający 183 centymetrów wzrostu. Według pomiarów redakcji Elektrowozu (190 cm wzrostu), ilość miejsca z tyłu jest porównywalna do tej w Kii Niro EV. W niektórych miejscach przestrzeni jest nieco więcej, w innych – nieco mniej, ale różnica jest niewielka, z reguły na korzyść EV3, co robi wrażenie, jeśli porównamy wymiary: Kia EV3 ma 4,3 m długości i 2,68 m rozstawu osi, Kia Niro EV ma 4,42 m długości i 2,72 m rozstawu osi.

Youtuber uznał, że z punktu widzenia [zastosowanych] technologii, Kia EV3 wyprzedza Teslę. Trudno powiedzieć, czy chodziło mu widok auta z góry obok ekranu nawigacji, czy może wcześniejszy podgląd telewizji. Na pewno elektronika nie działała zbyt szybko, jej czas reakcji był porównywalny do taniego tabletu lub systemu multimedialnego Kii EV6.

W Korei Południowej Kia EV3 kosztuje od 42 080 000 wonów, edycja GT Line to wydatek od 46 660 000 wonów, wariant z największą baterią 81,4 kWh – 51 080 000 wonów. Tesla Model 3 RWD zaczyna się od 51 990 000 wonów, jest zatem o 1,8 procent droższa. W Polsce układ jest nieco inny: cena Kii EV3 GT Line to 222 400 złotych, podczas gdy Tesla Model 3 Napęd na Tylne Koła zaczyna się od 201 490 złotych. Cennik Kii EV3 TUTAJ.

Forum Kia EV3 <- TUTAJ, całe nagranie poniżej:

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 5 głosów Średnia: 4.6]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: