Gigantyczne problemy finansowe Fiskera nie wzięły się znikąd, twierdzi TechCrunch. Okazuje się, że firma nie miała wewnętrznych procedur śledzenia transakcji, dlatego „zgubiła” miliony dolarów opłat od nabywców. Część Fiskerów Ocean wydano bezpłatnie, bo czeki nie zostały zrealizowane w terminie albo po prostu gdzieś się zawieruszyły.

Życie w startupie, czyli źle może pójść wszystko, nawet podstawy

Wraz z rozkręcającymi się dostawami Fiskera Ocean, producent przestawał panować nad strumieniem pieniędzy, dowiedział się TechCrunch. Tracono z oczu przedpłaty, niekiedy samochody dostarczano za darmo. Problem ma sięgać sierpnia 2023 roku, wewnętrzne śledztwo ruszyło w grudniu. Nie pomógł mu fakt, że Fisker rozstał się po drodze z częścią załogi.

Zupełnie jawnie informował o tym portal Consumer Reports, który zapłacił za auto czekiem i z lekkim zaskoczeniem skonstatował, że nigdy nie został on spieniężony. W efekcie do końca marca 2024 roku Fisker nie był w stanie obliczyć przychodów za rok 2023. Część zaległych opłat rzekomo namierzono, poproszono nabywców o ich uregulowanie, ale firma nadal jest na krawędzi upadku, bo brakuje jej środków na kontynowanie działalności.

Henrik Fisker w Fiskerze Ocean (c) Fiskerati / YouTube

Kłopoty startupu miały swój początek w braku odpowiednich kadr lub procedur księgowych. Problemy okazały się obosieczne. Niektórzy otrzymywali samochody za darmo, inni całymi miesiącami jeździli na tymczasowych tablicach – które zresztą regularnie im wygasały – lub też w ogóle nie mogli korzystać ze swoich aut, bo producent nie wniósł odpowiednich opłat do właściwych urzędów.

Nota od redakcji Elektrowozu: brzmi to może niewiarygodnie, ale w startupach to się zdarza. Twórcy firmy są tak zmęczeni wcześniejszymi etapami kontroli, że dochodzą do wniosku, że nad przychodami „na pewno zapanują”, bo ich marzenie w końcu się realizuje, wreszcie zaczynają zarabiać.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]