Chińska marka IM Motors, która w 2024 roku może wejść na polski rynek, zapowiedziała w Chinach rozpoczęcie produkcji modelu IM L6. Samochód będzie oferowany z klasycznymi bateriami wykorzystującymi ciekłe elektrolity, które mają mieć pojemność 90 lub 100 kWh. Ma się pojawić też trzecia wersja, z akumulatorem ze stałym elektrolitem (ang. solid-state) zdolnym do przechowania 130 kWh energii i pozwalającym na pokonanie ponad 1 000 jednostek CLTC, około 640 kilometrów realnie w trybie mieszanym, około 750 jednostek WLTP na jednym ładowaniu.

IM Motors z baterią solid-state, wbrew prognozom CATL?

Zaledwie kilka dni temu przewodniczący CATL wyraził swój daleko idący sceptycyzm, gdy chodzi o możliwość komercjalizacji ogniw ze stałym elektrolitem w najbliższych latach. Teraz IM Motors, marka współnależąca do koncernu SAIC i Alibaba Group, ogłasza, że rozpoczyna produkcję modelu L6, który pokona ponad 1 000 jednostek CLTC. Auto wykorzysta ładowanie jak-gdyby-900 V (ang. quasi-900 V), cokolwiek miałoby to znaczyć, i ma być „pierwszym samochodem produkcyjnym obsługującym ultraszybkie ładowanie i posiadającym baterię solid-state” (źródło).

Bateria ze stałym elektrolitem ma wykorzystywać okryte katody wysokoniklowe, anody krzemowo-węglowe oraz elektrolit w skali nano (ang. nanoscale solid electrolyte). I znowu: trudno powiedzieć, co to dokładnie znaczy. Szczegóły powinniśmy poznać 8 kwietnia.

Ponad 1 000 jednostek CLTC pokona wariant z napędem na obie osie, jak relacjonuje wypowiedź prezesa, Liu Tao, portal CnEVPost (źródło). To ważne zastrzeżenie, bo dwa silniki zwykle oznaczają wyższe zużycie energii. Z drugiej strony: Mercedes EQE 350+ obiecuje do 680 jednostek WLTP przy napędzie na jedną oś, ale z baterią o pojemności zaledwie ~96 (90,56) kWh. W Chinach było to do 752 jednostek CLTC. IM L6 ma więc zasięg większy od Mercedesa EQE o co najmniej 33 procent przy baterii mieszczącej o 35,3 procent więcej energii – nawet pasuje.

Zgodnie z uzyskanymi przez redakcję Elektrowozu informacjami, marka IM Motors planuje europejski debiut w 2024 roku. Sam L6 ma trafić do sprzedaży na Starym Kontynencie w roku 2025. Auto należy do segmentu E, ma 4,93 metra długości i 2,95 metra rozstawu osi. Wariant z napędem na obie osie ma ważyć 2,25 tony i oferować 379 kW/515 KM mocy z tyłu i 200 kW/272 KM z przodu. W ilustracjach, które portal CarNewsChina odkopał w chińskim MIIT, pojawia się m.in. fotografia wolantu zamiast kierownicy:

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 5]