To już nie ploteczki a informacja podana przez wiceprezesa Tesli ds. inżynierii pojazdów. Otóż matrycowe światła, które montowano w Teslach Model 3 i Y z Giga Berlin i Giga Shanghai, zyskają funkcje adaptacyjne wraz z firmware 2024.8. Aktualizacja dotyczy aut oferowanych w Europie, nie dotyczy modeli sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych (fabryka w Fremont), bo te w niższych wariantach miały światła starszego typu, projekcyjne (sektorowe).
Tesle Model 3/Y będą miały światła adaptacyjne
Potwierdziły się spekulacje z przełomu stycznia i lutego 2024 roku, gdy Tesle Model 3 Highland otrzymały aktualizację 2024.2, która aktywowała światła adaptacyjne. Starsze Tesle Model 3/Y wyposażone w matrycowe reflektory zyskają w Europie funkcję adaptacji wraz z firmware 2024.8. Oficjalnie powiedział to Lars Moravy, wysoko postawiony pracownik Tesli. Warto go obserwować, od niedawna ludzie z jego poziomu zarządczego są mocno aktywni na Iksie, jakby chcieli przykryć bzdury rozpowszechniane przez Muska (tego nie warto już obserwować).
We just started rolling this out to older hardware capable 3/Y/S/X cars in Europe with 2024.8 – great work by the teams to get this going and approved! More regions and features to follow as we get necessary certifications.
— Lars (@larsmoravy) March 11, 2024
> Tesla Forum – aktualizacje, referrale i inne
Aby adaptacyjne reflektory zyskały nowe funkcje, konieczne jest posiadanie reflektorów z matrycami. Jak już wielokrotnie pisaliśmy, łatwo je rozpoznać po kanciastym polu świetlnym składającym się z wielu prostokątów. Przy nagraniu telefonem każdy z prostokątów może „pływać” swoim rytmem, co widoczne jest szczególnie na brzegu pola – to odbicie diod budujących matrycę. Przy starszych reflektorach projekcyjnych, które składały się z kilku diod obsługujących swoje sektory, pole świetlne jest dużo bardziej zaokrąglone:
Reflektory matrycowe stosowane są w Teslach Model 3 z Giga Shanghai od końca 2020 roku. W Teslach Model Y z Giga Berlin na pewno były używane w 2022 roku. Obydwie te fabryki w dużej części obsługują Europę. Z kolei w zakładzie w Fremont (Kalifornia, Stany Zjednoczone) szybko zrezygnowano z nich w modelach niższych niż Model 3 Performance; sytuacja samych wariantów Performance też nie jest jasna. Warto to zapamiętać, jeśli rozważamy sprowadzenie Tesli Model 3 ze Stanów Zjednoczonych, żeby było taniej – może się bowiem okazać, że otrzymamy produkt znacząco gorszy niż europejski w niewiele niższej cenie.