Interesujące rabaty na Nissana Ariya z rocznika (2022), rocznika modelowego (2023). Cena wersji Engage z pakietami Design + Komfort oraz ładowarką pokładową AC-DC 22 kW dla mniejszej baterii startuje od 199 900 złotych. W ramach promocji w pakiecie otrzymamy nawet lakier metalizowany szary (KAD) albo czarny lub zielony perłowy (GAT, DAP). Równie dobra oferta dotyczy wariantu z większą baterią, 91 (87) kWh, samochód kosztuje od 214 990 złotych. Nie znajdziemy na rynku drugiego modelu z akumulatorem o tej pojemności w cenie niewiele przekraczającej 200 tysięcy złotych.
Nissan Ariya (2022) – cena dobra, wyposażenie niezłe, kolory ciemne
Zacznijmy od wyposażenia: wariant Engage ma m.in. kamerę cofania, dwustrefową klimatyzację, czujniki parkowania przód-tył, pompę ciepła, trzyfazową ładowarkę 22 kW (promocyjnie), LED-owe reflektory z przodu. Tapicerka jest czarna i wykonana z materiału oraz częściowo – to już element zestawu Design + Komfort – ze sztucznej skóry. Ten sam pakiet gwarantuje nam też podgrzewane fotele z przodu, podgrzewaną kierownicę, elektrycznie sterowane fotele kierowcy i pasażera, przyciemniane szyby z tyłu oraz diodowe lampy przeciwmgielne.
A czego NIE dostaniemy? Pakiet nie zawiera zestawu audio Bose z 10 głośnikami, LED-owych świateł z tyłu, kamery 360 stopni, podgrzewanych lusterek, podgrzewanej przedniej szyby, sekwencyjnych kierunkowskazów, one-pedal driving czy „autopilota” Nissana (ProPilot Assist). Natomiast warto pamiętać, że w standardzie są klejone szyby boczne w drzwiach, które sprawiają, że auto jest jednym z cichszych samochodów w segmencie.
Kolory oferowane w ramach ceny promocyjnej
Nissan Ariya to crossover pogranicza segmentów C- i D-SUV, z silnikiem o mocy 160 kW/214 KM (mniejsza bateria) lub 178 kW/238 KM (większa bateria) napędzającym przednie koła. W obu przypadkach moment obrotowy wynosi 300 Nm, przyspieszenie 0-100 km/h trwa odpowiednio 7,5 i 7,6 sekundy. Maksymalna moc ładowania modelu na stacji DC to 130 kW, przy prądzie przemiennym rozpędzimy się do 22 kW, o ile tylko słupek będzie w stanie oddać taką moc.
Bateria 66 (63) kWh pojemności obiecuje do 404 jednostek WLTP, wersja 91 (87) kWh wystarczy na 536 jednostek WLTP. W tym drugim przypadku jest to możliwość bezproblemowego pokonania dystansu między stacjami MOP Nowostawy a stacją ładowania w Kątach Wrocławskich przy temperaturze kilku stopni powyżej zera (trasa TUTAJ), co sprawdziliśmy dzięki uprzejmości polskiego oddziału Nissana.
Cały cennik tutaj:
Nota od redakcji Elektrowozu: przy zakupie i wyborze modelu spoza promocji pamiętajmy, żeby upewnić się, że nie dostajemy samochodu z jednofazową ładowarką pokładową AC-DC. Rozpoznamy ją po budowie portu ładowania, szczegóły w opisie pod zdjęciem TUTAJ.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
