Renault Group zaprezentowało dziś kolejny model w swojej gamie samochodów elektrycznych: nowe Renault Twingo. Uczciwie rzecz ujmując powinniśmy napisać raczej „nowe” Renault Twingo, z użyciem cudzysłowu, bo auto jako żywo przypomina pierwszą generację modelu z 1993 roku. Samochód ma mieć „dopasowaną do potrzeb” baterię i być elektrykiem „bez kompromisów”, według procedury WLTP ma zużywać zaledwie 10 kWh/100 km, co realnie odpowiada mniej niż 12 kWh/100 km.

Samochód wjechał na scenę przy nowoczesnej wersji utworu Oxygene p. IV Jeana-Michela Jarre’a:

Nowe Renault Twingo: ceny przystępne, emisja niska, nowoczesność na najwyższym poziomie

Tak jak wspomnieliśmy w tytule, samochód ma kosztować mniej niż 20 000 euro, równowartość mniej niż 87 800 złotych, jeśli przeliczymy kwotę po dzisiejszym kursie. We Francji [i tylko we Francji?] ma być oferowany w abonamencie za mniej niż 100 euro (439 zł) miesięcznie. Nowe Renault Twingo ma być produkowane w Europie, przede wszystkim we Francji, i ma powstać w ciągu zaledwie dwóch lat, żeby „dorównać tempa chińskim producentom” – to dosłowna wypowiedź Luca de Meo, prezesa Renault Group.

Samochód będzie oferowany z logotypem Renault, ale wyjedzie spod skrzydeł Ampere, firmy-córki Grupy Renault, która zajmie się wyłącznie autami elektrycznymi i która oficjalnie zawiązała się 1 listopada. Luca de Meo uważa, że na europejskim rynku emobilność zaczyna krzepnąć, po etapie wczesnych naśladowców (ang. early adopters), którzy w zaledwie 30 procent chcieli kupować samochody w salonach, nadszedł czas popularyzacji i masowości. A odbiorcy na rynku masowym w aż 70 procent wolą wybierać nowe auto w salonie.

Dlatego Renault / Ampere nie odchodzą od sprzedaży za pośrednictwem punktów dealerskich.

Od 2024 roku, od Renault 5, samochody Renault / Ampere będą obsługiwać technologię oddawania energii zewnętrznym urządzeniom (V2L). Pierwszy model, właśnie Renault 5, pojawi się w przyszłym roku, Renault 4 zadebiutuje w 2025 roku, nowe Renault Twingo będzie dostępne od roku 2026. Przy nowych elektrykach firma ma zamiar zarabiać na szeregu dodatkowych usług, w tym na aktualizacjach online, przewidywaniu aktywności serwisowych, ładowaniu czy abonamentach. Samo Ampere ma się skupić i na inżynierii, i na rozwoju oprogramowania:

Gdy de Meo przedstawiał nową strategię koncernu, nie miał zamiaru żartować. Firma ma być w stanie zwiększyć produkcję do 620 000 samochodów rocznie w ciągu trzech lat bez wydawania pieniędzy na modernizację. Już w połowie dekady francuskie fabryki Renault mają budować samochody co najmniej tak samo tanio, jak zakłady w Europie Wschodniej.

Nota od redakcji Elektrowozu: Polski Samochód Elektryczny „Izera” mógłby wjechać na scenę przy Ucieczce z Tropiku Marka Bilińskiego ;). Szkoda tylko, że w tym 2025/26 będzie samochodem przestarzałym koncepcyjnie, bo konkurencja będzie zasypywać segmenty B i A.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 4 głosów Średnia: 5]