W ostatnich dniach Tesla obniżyła ceny na Superchargerach. Poza godzinami szczytu za 1 kWh energii zapłacimy od 1,35 do 1,55 złotego w zależności od lokalizacji, w szczycie jest minimalnie drożej. Poza tym producent kusi starych posiadaczy Modeli S (i X?) z darmowym ładowaniem przypisanym do samochodu (nie do właściciela): mogą przenieść tę funkcję do zupełnie nowego samochodu, o ile zdecydują się na odbiór przed końcem roku. Przeniesienia można dokonać na nowe Modele S, X oraz, ciekawostka, Y. Tesli Model 3 nie uwzględniono.
Aktualizacja 2023/11/16, godz. 6.18: doprecyzowaliśmy informację na temat Modeli S i X uczestniczących w ofercie (darmowe ładowanie przypisane do samochodu, nie do właściciela) oraz możliwości przeniesienia bezpłatnego ładowania na Model Y.
Możesz mieć darmowe ładowanie nawet w Tesli Model Y. O ile masz starszy Model S/X
Komunikat, który ujrzał w swojej Tesli Model S nasz Czytelnik, Pan Przemek (dziękujemy za podesłanie!), został sprytnie skonstruowany. Nie poznajemy warunków przeniesienia, musimy o nie zapytać, czyli zadzwonić, a najlepiej odwiedzić salon Tesli. Sami zatem zjawimy się w placówce jako tzw. gorący lead, osoba mocno zainteresowana ofertą. Z komunikatu wynika, że transakcji zakupu (i odbioru) auta należy dokonać przed końcem roku:
Najtańsza Tesla Model Y kosztuje obecnie 224 990 złotych [konfigurator TUTAJ], nie ma obowiązku pozostawiania starszego samochodu w rozliczeniu. Trzeba tylko pamiętać, że transfer usługi obniża jego atrakcyjność na rynku wtórnym.
Tesla zyskuje co najmniej podwójnie: kolejny właściciel starszego egzemplarza nie będzie się ładował tak chętnie na Superchargerach, spowolni zatem degradację baterii, czyli obniży koszty ewentualnej obsługi gwarancyjnej samochodu. Nabywca nowego auta prawdopodobnie otrzyma usługę darmowego ładowania, ale przypisaną do siebie. Straci ją, gdy zdecyduje się na sprzedaż pojazdu.
Dodajmy, że nawet przy płatnym ładowaniu koszty eksploatacji Tesli nie są szczególnie wysokie. Operator obniżył właśnie ceny energii do poziomu 1,35-1,55 zł/kWh poza szczytem, w szczycie stawki te są tylko minimalnie wyższe. Na rynku trudno o podobne koszty ładowania, jeśli nie korzystamy z jakiejś wyjątkowo preferencyjnej usługi z comiesięcznym abonamentem.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
