Nio pochwaliło się, że w Europie wystartowały pierwsze odbiory Nio ET5 Touring, jednego z pierwszych elektrycznych kombi na rynku. Auto zaczęło trafiać do nowych właścicieli w Niemczech, Szwecji, Norwegii i Holandii. Ceny Nio ET5 Touring z mniejszą baterią o pojemności 75 kWh w miesięcznym abonamencie zaczynają się od 47 500 euro, równowartości w Polsce około 214 300 złotych.
Nio ET5 Touring: ceny i odbiory
Na europejskim rynku mamy już kilka elektrycznych kombi, ale są to albo modele bardziej z nadwoziami typu shooting brake, które producent dodatkowo chciałby sprzedawać jako „SUV-y” (Kia EV6), albo drogie (Porsche Taycan Sport Turismo), albo dostępne na nielicznych rynkach (MG5 EV, Opel Astra Electric). O Nio ET5 Touring też można powiedzieć, że kombi jest dość specyficznym, bo mimo przedłużonej kabiny, pojemność bagażnika samochodu bez składania siedzeń to zaledwie 450 litrów.
Inna sprawa, że Nio robi wiele, by mieć ofertę dla tych, którzy dotychczas kupowali na przykład Audi RS4. Specyfikacja Nio ET5 Touring zakłada tylko jeden wariant napędu: dwa silniki i 360 kW/489 KM mocy, dzięki którym przyspieszenie auta wynosi 4,5 sekundy (rzeczy w bagażniku lubią to). Silniki można połączyć z bateriami o pojemności 75 lub 100 kWh, obie dostępne są do wykupu lub w ramach abonamentu. Tylko abonament pozwala na korzystanie ze stacji wymian baterii.
Zaproponowane na Zachodzie raty leasingu Nio ET5 Touring zaczynają się odpowiednio od 1 119 euro (równowartość 4 970 zł) za 75 kWh i od 1 249 euro (5 540 zł) za 100 kWh – oczywiście miesięcznie na 36 miesięcy i z uwzględnionym abonamentem na baterię. Zasięg dla większej baterii wynosi 560 jednostek WLTP.
Producent nie chwali się liczbą dostarczonych w Europie egzemplarzy. Chińskie marki, nawet mimo ciekawej oferty, raczej nie wzbudzają na Starym Kontynencie szaleństwa zakupowego, chyba że są tanie. I nie chodzi tutaj o „tańsze od konkurencji”, lecz po prostu tanie, bo na drogie auta elektryczne popyt jest umiarkowany. Dotyczy to zresztą też Chin. Jak informuje CnEVPost, w Państwie Środka dostarczono zaledwie 11 700 egzemplarzy modelu.
Firma ma obecnie w Europie 27 stacji wymian baterii PowerSwap, głównie w Holandii, Norwegii, Szwecji i Niemczech (źródło). W Polsce oficjalnie marki jeszcze nie ma, samochody sprowadzane są przez firmę Pro EV sp. z o.o. reprezentowaną m.in. przez Pana Kamila Pyclika – jedną z pierwszych osób, które lata temu zadecydowały się reklamować na Elektrowozie 😉