Europejczycy ufają markom europejskim, Toyocie i Fordowi – taki wniosek można wysnuć przeglądając ranking TOP10 najchętniej kupowanych samochodów w Europie w pierwszej połowie 2023 roku dla wszystkich rodzajów zespołów napędowych. Liderem jest Volkswagen, za nim uplasowała się Toyota, Audi, Peugeot… Kia i Hyundai znalazły się tuż poza pierwszą dziesiątką, wzbudzają podobne zainteresowanie, ale Kia prowadzi. Tesla wypada lepiej niż Nissan czy Volvo, MG jest lepsze niż Cupra i Mazda.

Jakie auta wybierali Europejczycy

Ranking TOP10 przygotowany przez Jato Dynamics prezentuje się następująco (źródło-ilustracja na dole tekstu):

  1. Volkswagen – 694 176 egzemplarzy, +23 procent rok do roku,
  2. Toyota – 417 220 egz., +11 proc. r/r,
  3. Audi – 374 435 egz., +26 proc. r/r,
  4. Peugeot – 356 135 egz., + 7 proc. r/r,
  5. Mercedes – 353 822 egz., +13 proc. r/r,
  6. BMW – 352 931 egz., +10 proc. r/r,
  7. Renault – 349 770 egz., +19 proc. r/r,
  8. Skoda – 339 382 egz., +31 proc. r/r,
  9. Ford – 293 020 egz., +7 proc. r/r,
  10. Dacia – 291 940 egz., +30 proc. r/r.

Kia i Hyundai znalazły się na odpowiednio 11. i 12. miejscu, Tesla ulokowała się na 16. pozycji (185 238) z drugim największym wzrostem w zestawieniu wynoszącym +117 procent. Większe wzrosty zanotowało tylko MG należące do chińskiego SAIC, które rok do roku urosło o 128 procent. Marka sprzedaje przede wszystkim elektryki (MG4, MG5, MG ZS), a jej popularność to efekt dobrze dopasowanego stosunku możliwości do ceny.

W branży raczej nie ma kryzysu, wiele przedsiębiorstw zanotowało dwucyfrowe wzrosty rok do roku, na minusie w TOP25 są tylko Fiat (-3 proc.) i Citroen (-1 proc.).

Ranking popularności poszczególnych marek prezentuje się tym ciekawiej, jeśli nałożymy nań popularność modeli w Europie. W TOP10 dominuje Tesla Model Y i… samochody małe i tanie, głównie segmentów B/B-SUV z niewielką domieszką segmentu C. Nawet przy rozszerzeniu rankingu o kolejną dziesiątkę zyskujemy stosunkowo niewiele aut większych niż miejskie. Producent, który chce zawojować rynek swoim autem elektrycznym, musi mieć to na uwadze. Na razie do serca wziął to sobie jedynie chiński MG oraz marki francuskie we Francji (promocje na e-208, Zoe).

Producentem, który w całym rankingu idzie najbardziej pod prąd, jest Ford. Amerykański producent stopniowo rezygnuje z modeli małych na rzecz znacznie większych i droższych. Pozostali czekają na połowę dekady, żeby pokazać elektryki bardziej przystępne ceniowo (Nissan, Cupra, Volkswagen) albo nie przejmują się całym trendem emobilności.

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 3 głosów Średnia: 4.7]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: