W nadchodzących tygodniach Amazon planuje wprowadzić do obsługi dużych niemieckich miast 300 vanów Riviana, Riviany EDV. Będą one jeździć m.in. po Monachium, Berlinie i Duesseldorfie. Inni działający w Europie dostawcy już od dawna wdrażają elektryki, ale tylko Rivian ma dziś na rynku samochód stworzony specjalnie z myślą o obsłudze przesyłek, w którym kurier na każdej dostawie oszczędza czas.
Pierwsze Riviany zaraz w Europie
Riviany EDV wykorzystują platformę, na której w Stanach Zjednoczonych jeżdżą jeszcze modele R1T i R1S. Z dotychczasowych deklaracji wynika, że amerykańskie vany posiadają baterię określaną w specyfikacji SUV-a i pickupa jako „dużą” (ang. Large pack), tj. mieszczącą 135 kWh energii. To kolosalna różnica w stosunku do ofert innych producentów, którzy oscylują w okolicy 70-80 kWh – vany Riviana mogą obsługiwać co najmniej o 50 procent wyższe dystanse.
Ale w Europie EDV został przystosowany do naszych dróg, jest krótszy i węższy, może zatem korzystać z najmniejszego przewidzianego w specyfikacji akumulatora o pojemności 105 kWh. Niewykluczone, że jest to model EDV-500, podczas gdy w Stanach stosowane są EDV-700 i EDV-900. Poza tym pojazd wygląda typowo, ma nisko kończący się przód, żeby kierowca widział to, co znajduje się przed maską, oraz gigantyczną szybę ułatwiającą rozejrzenie się po okolicy.
Zgodnie z deklaracją producenta, wysokości kabiny i pojazdu nie zmieniono, co oznacza, że kurier nie musi się schylać, gdy do niej wchodzi. Wyposażono ją w bezpośredni dostęp do skrzyni ładunkowej, żeby skrócić czas poświęcony na dotarcie do właściwego pakunku – te drzwi otwierają się automatycznie, gdy kierowca przełączy samochód w tryb P. Z kolei wejście od strony chodnika posiada tylko dwa schodki, bo okazało się, że ludzie i tak nie korzystają z trzeciego stopnia.
Więcej ciekawostek o samochodzie, warto obejrzeć:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
