Użytkownicy TFF-Forum wyśledzili, że na stronie holenderskiego Urzędu ds. Transportu Drogowego (RDW) pojawiły się wpisy zezwalające na użycie komputera FSD 4. generacji (HW4) w Teslach Model S i X dopuszczonych do sprzedaży w Europie. To dość zaskakujące, bo spodziewano się, że platforma HW4 zadebiutuje wraz z Cybertruckiem, gdzie ją zresztą oficjalnie zaanonsowano. Co najgorsze: nowy komputer ma znikome znaczenie wobec restrykcyjnych przepisów obowiązujących na Starym Kontynencie.
HW4 w Teslach Model S/X oraz inne dane techniczne samochodów
Jeśli ktoś uwierzył Elonowi Muskowi, że komputer 3. generacji (HW3) pozwoli mu na używanie samochodu w roli Robotaxi, że auto osiągnie dzięki niemu Pełną Zdolność do Samodzielnej Jazdy/FSD, to ma prawo poczuć lekkie rozczarowanie. W Europie nie zdążył zasmakować FSD, wręcz przeciwnie, z roku na rok serwowane mu są coraz większe ograniczenia – i nie wiadomo, kiedy doczeka się choćby FSD beta. Tymczasem w dokumentach homologacyjnych właśnie pojawiła się wzmianka o HW4.
Nowa platforma sprzętowa została opisana jako „złożony system kontroli pojazdu (Autopilota) 4. generacji” oraz „nowy komputer samochodu wraz z anteną GNSS” (Global Navigate Satellite System, pol. Globalny System Satelitarny do Nawigacji, źródło). Oprócz tego dopuszczalną szybkość maksymalną Modelu S podniesiono do 280 km/h, chociaż na stronie WWW producenta nadal jest mowa o 322 km/h, z zastrzeżeniem wszak, że dotyczy to wariantu auta „po wyposażeniu w płatne aktualizacje sprzętu”, tj. specjalne opony i hamulce.
Wśród zmian pojawił się też falownik 3. generacji. Przy okazji dowiadujemy się, że masa Tesli Model S Long Range (tj. nie-Plaid) to 2 257 kilogramów, a masa Modelu X Plaid to 2 661 kilogramów. W wariantach nie-Plaid zastosowano dwa silniki o identycznych mocach, lecz różnych przełożeniach. Z przodu i z tyłu mamy 252 kW/343 KM oraz 421 Nm, ale przełożenie z przodu wynosi 7,56:1, podczas gdy z tyłu jest to 9,04:1.
Moc Tesli Model S/X Plaid to 314 kW/427 KM z przodu (jeden silnik), moment obrotowy to 482 Nm, przełożenie wynosi 7,56:1. Z tyłu znajdują się dwa silniki 5D2 o mocy 2 x 309 kW/420 KM, 2 x 482 Nm momentu obrotowego i przełożeniu 7,56:1.
Wracając do FSD: tak jak wspomnieliśmy na wstępie, nowa platforma sprzętowa niewiele pomoże, jeśli nadal będzie spętana obowiązującymi w Europie przepisami. Światełkiem w tunelu jest zapowiedź Elona Muska, ze Tesla zgłosi odpowiedni wniosek do organów regulujących na naszym kontynencie, nie wiemy wszak, kiedy do tego dojdzie i ile czasu potrwa akceptacja. Pewne obawy mogą mieć też posiadacze Tesli z platformą HW3, bo dziś nie mogą być pewni, że ich auta poradzą sobie z drogami na Starym Kontynencie.
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
