W chińskich mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać grupy ludzi protestujące przeciwko dużym obniżkom cen aut Tesli. „Klienci Tesli” „byli niezadowoleni”, że „kupili samochody”, które kilka dni później stały się tańsze o średnio 10 procent. Teraz wyszło jaw, że jednym z organizatorów protestów był pracownik BYD, chińskiej firmy wytwarzającej samochody elektryczne i hybrydy plug-in, która depcze Tesli po piętach, gdy chodzi o liczbę sprzedanych elektryków.

BYD chce być największym producentem aut elektrycznych na świecie. Za wszelką cenę?

Chiński sposób na prowadzenie biznesu polega na tym, że liczy się przede wszystkim wynik, nawet kosztem kontrahenta. Etyka w przypadku firm obowiązuje w umiarkowanym stopniu, bo przecież nie są one ludźmi. Mimo tego działania BYD na tle innych marek wydają się lekko zaskakujące: pracownik przedsiębiorstwa organizował protest w związku z obniżką cen Tesli. Wyjaśnienia są dwa, obydwa trudne do przełknięcia dla BYD: albo ich pracownik wolał kupić Teslę, albo też marka zostanie oskarżona o zniechęcanie ludzi do produktów swego konkurenta.

To nie wszystko: BYD znany jest z tego, że od kilkunastu miesięcy usiłuje rozpuszczać plotki o Musku, który zdecydował się na zamówienie ich ogniw BYD Blade. Informacja jak na razie jest niepotwierdzona, choć zastosowanie ogniw CATL i LG Energy Solution w wybranych Teslach wyszło na jaw w przeciągu roku od pierwszej plotki.

Chiński BYD jest dziś drugim największym producentem samochodów elektrycznych na świecie. W 2022 roku Tesla sprzedała 1,31 miliona aut, podczas gdy BYD mógł się pochwalić 0,91 miliona egzemplarzy BEV-ów, które zmieniły właściciela. Oprócz tego firma produkuje też hybrydy plug-in, wszystkie liczone pod wspólną etykietą NEV-ów (ang. New Energy Vehicles).

Zgodnie z zasadą, że „najważniejszy jest wynik”, przedsiębiorstwo w połowie 2022 roku wystosowało komunikat, w którym zgrabnie żonglowało różnymi kategoriami pojazdów. Kto nie najlepiej rozumie język angielski albo nie interesuje się rynkiem, mógł dojść do wniosku, że po II kwartale 2022 roku BYD jest największym producentem samochodów elektrycznych na świecie. W Polsce w pułapkę wpadły m.in. Forsal, Autokult (tytuł), Business Insider. Problem w tym, że to nieprawda, chyba że uznamy, że hybrydy to samochody elektryczne.

Nota od redakcji Elektrowozu: pracownika BYD usiłowano bronić sugerując, że „przecież nie mógł on zorganizować protestów w całych Chinach”. Jednak na nagraniach z innych miast trudno dostrzec pikiety. Szczególnie, że inne media donoszą, że rabaty spowodowały skokowy wzrost zainteresowania samochodami.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]