Interesująca zmiana. Choć Rivian planował wraz z Mercedesem produkować w Europie elektryczne vany, na razie do niczego nie doszło, Mercedes zapowiedział chęć samodzielnej modernizacji fabryki w Jaworze. Rivian natomiast ogłosił, że uruchamia w Belgradzie (Serbia) centrum technologiczne. Chce mieć tam 200 inżynierów, a z czasem też 1 000 pracowników. Jednostka będzie pracowała nad technologią mapowania, systemem multimedialnym i mechanizmami wsparcia kierowcy (ADAS).
Rivian z centrum technologicznym w Belgradzie. Dlaczego nie w Szczecinie?
Oprócz wspomnianych usług centrum Riviana w Serbii zajmie się też usługami IT dla całego przedsiębiorstwa. Z jednej strony to swoista degradacja wobec rozwoju infotainmentu czy systemów ADAS (oprogramowanie), ale należy spojrzeć na to tak, że firma może się przygotowywać do debiutu na Starym Kontynencie i właśnie z tego powodu chce mieć tutaj co najmniej część serwerów. Jak na razie producent nie wyszedł poza Amerykę Północną, swoje oddziały ma tylko w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, więc Serbia jest dużym krokiem na zewnątrz (źródło).
Rozmowy dotyczące fabryki elektrycznych vanów w Polsce, na Węgrzech lub w Rumunii mają zostać przywrócone, kiedy startup będzie miał dodatni bilans finansowy. Dodajmy, że auta produkowane są na tej samej platformie, na której powstał pickup R1T i SUV R1S, więc od vanów do pojazdów osobowych droga niedaleka. Niestety, w trzecim kwartale 2022 roku firma wygenerowała stratę w wysokości 1,23 miliarda dolarów (5,4 miliarda złotych).
Rivian planuje wyprodukować w tym roku 25 000 samochodów, do października udało mu się 15 000, więc cel wydaje się poza zasięgiem. Przedsiębiorstwo ma tymczasem aż 114 000 wstępnych rezerwacji na R1T i R1S oraz zamówienie od Amazona na 100 000 elektrycznych vanów. Przy tym tempie dostarczenie wszystkich aut zajmie prawie 11 lat. Nawet jeśli firma utrzyma obecne tempo wzrostu, nie zrealizuje rezerwacji wcześniej niż do 2025 roku.
