Lexus zdecydował się na dopasowanie UX 300e do możliwości konkurencji, podniósł pojemność baterii o 34 procent, do 72,8 kWh. Taka zmiana pozwoliła ponoć na zwiększenie zasięgu o ponad 40 procent, do 440/450 jednostek WLTP. Obecne wersja auta dostępna na rynku od 2020 roku sprzedała się na całym świecie w liczbie niewiele ponad 10 000 egzemplarzy. W wielu krajach samochód po prostu nie był dostępny.
Lexus UX 300e (2023) z większą baterią i zaktualizowanym systemem multimedialnym
Wspomniane 450 jednostek WLTP (do 440 jednostek na 18-calowych felgach, źródło) to około 385 kilometrów realnie w trybie mieszanym i do 270 kilometrów na autostradzie przy 120 km/h. To obecnie najwyższa wartość w segmencie elektrycznych kompaktowych (C-SUV) crossoverów klasy premium. Zbliżone rozmiarowo Volvo XC Recharge P8 ma 418 jednostek, C40 to maksymalnie 438 jednostek, Smart #1 powinien zaoferować 420-440 jednostek, Mercedes EQA przejedzie 432 jednostek w zależności od wersji. Lepsza jest Kia Niro EV (do 460 jednostek), ale ten samochód jest kierowany do nieco innego odbiorcy niż Lexus.
Producent pozostawił w samochodzie silnik o mocy 150 kW/204 KM i momencie obrotowym 300 Nm napędzający przednie koła, pod względem zespołu napędowego auto powinno być więc równie spokojne, jak Kia Niro EV czy Mercedes EQA 250. Smart dysponuje napędem na tył i 200 kW mocy, fantastycznie dynamiczne Volvo ma 300 kW i napęd na obie osie, w Mercedesie też możemy wybrać warianty AWD.
Lexus chwali się, że oprócz większego akumulatora wyposażył samochód w nowy system multimedialny, bo jest to ponoć jedna z głównych cech, na którą zwracają uwagę nabywcy aut segmentu premium. Zamiast gładzika w samochodzie pojawił się ekran dotykowy, który powiększono i zamontowano nieco bliżej kierowcy. Model obsługuje bezprzewodowe Apple CarPlay i przewodowe Android Auto, ma też aplikację mobilną pozwalającą na otwieranie i zamykanie drzwi oraz zarządzanie klimatyzacją. Lexus obiecuje wreszcie lepsze wrażenia z jazdy dzięki zmienionym nastawom układu kierowniczego i zawieszenia oraz dodatkowym spawom usztywniającym nadwozie.
Dla wszystkich, którzy ucieszyli się, że auto w końcu dogoniło konkurencję pod względem możliwości i zasięgu, mamy kubeł zimnej wody: port ładowania to nadal Chademo. Odświeżony UX 300e ma być dostarczany od maja 2023 roku.