Lada dzień do Giga Texas powinna dotrzeć największa wyprodukowana dotychczas maszyna odlewnicza. Urządzenie obsługujące nacisk 9 kiloton, składające się w sumie z 54 części i ważące 77,5 tony, dotarło do Houston w Teksasie 28 września i powinno wkrótce pojawić się w fabryce Tesli. Zostanie wykorzystanie przy odlewach wchodzących w skład Cybertrucka.

Odlewy do Cybertrucka to raczej podwozie niż karoseria

Duże rozmiary i nacisk pozwalają na wykorzystywanie maszyny odlewniczej przy małych ciężarówkach i SUV-ach, zdradza IDRA. Początkowo produkcja takich urządzeń wydawała się niemożliwa, jednak teraz udało się osiągnąć w miarę standardowe czasy dostaw. U włoskiego producenta oznacza to około roku do półtora roku oczekiwania ze względu na duże zainteresowanie przemysłu motoryzacyjnego, twierdzą analitycy, którzy przyglądają się temu segmentowi rynku.

Składanie i sposób działania urządzenia można obejrzeć na filmie promocyjnym. Dodajmy, że brakuje na nim form, w które wtryskiwane jest roztopione aluminium. Normalnie byłyby one ulokowane między białym a ruchomym czerwonym elementem:

Wielka Maszyna Odlewnicza zostanie wykorzystana do produkcji Cybertrucka, wyjeżdżające z niej elementy najpewniej znajdą zastosowanie w podwoziu, bo samonośne nadwozie zostało wykonane ze stali o wysokiej wytrzymałości. Elon Musk obiecał, że elektryczny pickup zacznie wyjeżdżać z Giga Texas w 2023 roku. Automatyka do produkcji zespołów napędowych samochodu ma wystartować w czerwcu. Prace nad pojazdem zakończono dopiero latem tego roku, choć z ostatniej obietnicy szefa Tesli wynika, że konieczne będzie dodanie jeszcze jednej funkcji: zdolności do pływania.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]