Niemieckie Centrum Kosmosu (DLR) i należąca do Daimlera firma HWA opracowały samochód, który nazywają najbardziej ekologicznym na świecie. Oczywiście jest elektryczny, ale żeby dodatkowo obniżyć jego emisję, zrezygnowano z hamulców w kołach na rzecz hamulca indukcyjnego i dodatkowych tarcz hamulcowych bezpośrednio w przekładni. W nadkolach wykorzystano zasadę działania odkurzacza.
Kolejny krok w celu obniżenia emisji pyłów
Samochody elektryczne nie trują nas rurami wydechowymi, pojawiają się więc raporty, które usiłują pokazać, że tak naprawdę spaliny nie są aż takie strasznie złe („Nowe diesle nawet oczyszczają powietrze!”) i największym problem stanowi pył z klocków hamulcowych i opon. W opracowaniach tego rodzaju skrzętnie pomija się fakt, że emisja z opon mocno zależy od stylu jazdy kierowcy, podczas gdy hamulce są w elektryku niemal nieużywane. Co nie zmienia faktu, że z problemem emisji pyłów z kół prędzej czy później przyjdzie nam się zmierzyć.
DLR i HWA stworzyły pojazd tak bezemisyjny, jak to tylko możliwe, pisze Electrive: Zero Emission Drive Unit Generation 1, ZEDU-1. W aucie zrezygnowano z klasycznych mechanicznych hamulców na rzecz hamulca indukcyjnego, być może tego samego, który napędza też koła. Żeby siła hamowania nie była zależna od li tylko od poziomu naładowania baterii, z przekładnią zintegrowano tarcze hamulca mechanicznego. Powstający w trakcie ich pracy pył trafia do oleju, po czym osadza się na filtrze – nie ma mowy o wyrzucaniu go do środowiska.
Jako że w kołach nie ma niczego, co wymaga chłodzenia, możliwe było przeprojektowanie nadkoli. Strumień powietrza we wnętrzu skierowano w taki sposób, by jego część pełniła rolę odkurzacza: zbierała pył z opon i przechodziła przez filtr, na którym zatrzymują się cząstki stałe. Poza filtrem zostaje czyste powietrze. Naukowcy chwalą się, że przy 50 km/h emisję pyłów z opon udało się ograniczyć całkowicie, przy wyższych prędkościach – o 70-80 procent. Kolejnym krokiem ma być rozwiązanie nadające się do seryjnej produkcji.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: ciekawe, czy tak duże momenty obrotowe nie spowodują ukręcania się półosi…
