Kanał Drag Times na YouTube zorganizował nietypowy wyścig. Na torze postawił obok siebie Porsche 992 Turbo S, najszybsze dziś masowo produkowane Porsche, i Teslę Model X Plaid. Żeby dać fory samochodowi spalinowemu, do Tesli wsiadła szóstka dorosłych – zajęli wszystkie dostępne w kabinie miejsca.
Pyrkające Porsche kontra cichy, komfortowy, dwa razy tańszy rodzinny SUV
Sześć osób w kabinie Tesli to, lekko licząc, balast wynoszący dodatkowe 450 kilogramów. Jeśli odliczymy kierowcę – bo Porsche też go zapewne miało – to mamy +375 kilogramów do samochodu ważącego 2,6 tony. Silniki Tesli mają więc do rozpędzenia samochód ważący około 3 tony. Silnik Porsche z kolei musi poradzić sobie z wagą samochodu i kierowcy, co daje około 1,72, może 1,8 tony, gdy doliczymy paliwo i wszystkie płyny.
Moc Porsche 911 992 Turbo S wynosi 478 kW/650 KM, moment obrotowy to 800 Nm. Tesla Model X Plaid ma 750 kW/1 020 KM. Przyspieszenie Porsche do 100 km/h trwa 2,7 sekundy, Tesla osiąga tę szybkość po 2,6 sekundy, ale SUV-a dopakowano ludźmi, więc wynik wcale nie był taki oczywisty. I faktycznie, Porsche już na starcie wysforowało się na przód, co dotychczas zawsze zwiastowało klęskę elektryka (bo moment obrotowy zaczyna spadać powyżej pewnej szybkości):
Tymczasem Tesla nie dość, że nadrobiła stratę, to jeszcze zdołała jako pierwsza wpaść na metę. Pokonanie 402 metrów zajęło jej 10,326 sekundy, podczas gdy Porsche potrzebowało 10,427 sekundy. Model X Plaid miał na mecie 224 km/h, Porsche rozpędziło się do 212 km/h. Czasy reakcji były niemal identyczne, różniły się o 0,03 sekundy na korzyść Tesli. W drugim czasy były podobne.
W czasie dwóch wyścigów zużyto 3 procent baterii, poziom naładowania spadł do 90 procent. Niemieckie auto było chwalone za dobry start, lecz przegrało dwa wyścigi. Warto obejrzeć:
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
