Najpóźniej w 2025 roku stolica Austrii przestanie zamawiać samochody z silnikami benzynowymi lub Diesla. Wyjątkiem są takie pojazdy, które nie będą posiadały wariantu zeroemisyjnego, poinformowała rada miasta. Do 2040 roku Wiedeń chciałby posiadać w taborze wyłącznie auta nieemitujące dwutlenku węgla.
Elektryki w wiedeńskich służbach miejskich
Stolica Austrii dysponuje już około trzema tysiącami pojazdów zelektryfikowanych, w tym 125 elektrykami, spośród których aż 43 stanowią pojazdy specjalne i (pół)ciężarówki. Miasto ma też dwie elektryczne śmieciarki: jedna jeździ od 2019 roku, druga rozpoczęła pracę latem roku 2021. Naukowcy z Uniwersytetu Technicznego w Wiedniu (TU Wien) śledzą ich prace i są zadowoleni z efektów.
Pojemność baterii pierwszej z nich wynosząca 230 kWh oraz zasięg równy „co najmniej 100 kilometrów pełnego cyklu pracy” okazał się wystarczający do tego, żeby wersja elektryczna mogła całkowicie zastąpić wariant spalinowy, niezależnie od temperatury i pory roku. Ważną zaletą okazała się możliwość ładowania samochodu z gniazda siłowego, które znajduje się w każdym punkcie odbioru odpadów. Dzięki niemu nie było konieczne instalowanie [licznych i drogich] stacji ładowania.
Elektryczna śmieciarka okazała się też cichsza od swego spalinowego krewniaka. Władze miasta stwierdziły, że nie ma obecnie przeciwskazań do zastępowania starych śmieciarek elektrycznymi oprócz jednego: ceny. Ale mimo tego chcą stopniowo zrezygnować z zamawiania pojazdów spalinowych, przetargi na ostatnie z nich mają zostać ogłoszone nie później niż w 2025 roku.

Niektóre z pojazdów elektrycznych obsługujące Wiedeń. Od skuterów elektrycznych, przez wózki transportowe, ładowarki, auta osobowe, aż do samochodów osobowych, mniejszych i większych vanów oraz dwóch śmieciarek (c) MA 48/Votava