Kanał Throttle House zorganizował wyścig Hummera EV i Riviana R1T, dwóch elektrycznych pickupów. Ściganie się na 1/4 mili półciężarówkami przypomina trochę zmuszanie zawodników sumo do sprintu na 100 metrów – auta okazały się jednak nadspodziewanie szybkie. A biorąc pod uwagę ich wagę: absurdalnie, irracjonalnie szybkie.
Hummer EV i Rivian R1T obok siebie
Całkowita moc Riviana R1T w wersji z baterią o pojemności 135 kWh to 614 kW/835 KM, maksymalny moment obrotowy wynos 1 231 Nm. Te parametry uzyskiwane są dzięki czterem silnikom, po dwóm na każdą z osi (2+2). Producent chwali się, że auto jest w stanie rozpędzić się do 97 km/h (60 mph) w 3 sekundy. Jego zaletą jest też waga, która wynosi „tylko” 3,2 tony.
Moc Hummera EV jest wyższa, wynosi 735 kW/1 000 KM, ale pickup ma pewien wstydliwy problem: waży 4,1 tony. Przed wyścigiem nie było jasne, czy ta nadwaga może zostać zrekompensowana mocniejszymi silnikami. Efekty widać na nagraniu (wyścig zaczyna się około 3:20):
Okazało się, że Hummerowi EV nie tylko zabrakło mocy. Zablokował go też ogranicznik szybkości maksymalnej ustawiony na 171 km/h / 106 mph. Rivian tymczasem rozpędził się do 185 km/h / 115 mph. Cięższy model przegrał również wtedy, gdy auta startowały przy 48 km/h / 30 mph. Jednak chyba najważniejszym benchmarkiem okazała się Tesla Model X Plaid, która brała udział w pierwszym wyścigu. Otóż ten najszybszy SUV na świecie wygrał z półciężarówkami o mniej niż dwie sekundy.
To oznacza, że obydwa pickupy miałyby szansę na wygraną na 1/4 mili z Audi RS4, a z Audi RS6, Audi R8 czy Lamborghini Aventador przegrywałyby o mniej niż 2 sekundy. Mówimy o seryjnie produkowanych półciężarówkach, autach przeznaczonych do ciężkich robót, zestawionych obok najlepiej przyspieszających samochodów spalinowych na świecie.
