Profil CarIndustryAnalysis zebrał na jednej grafice najchętniej wybierane samochody elektryczne w różnych krajach europejskich. Gdy chodzi o liczbę podbitych rynków, najlepiej wypadła Tesla Model 3, która zwyciężyła w Polsce i w kilku innych kluczowych krajach. Na drugim miejscu ex aequo pojechały się Skoda Enyaq iV i VW ID.4.
Jakie kraje lubią jakie samochody elektryczne?
Oto ranking uporządkowany pod względem liczby podbitych rynków. Przy Enyaqu i ID.4 kolejność jest wyłącznie alfabetyczna:
- Tesla Model 3 (11): Austria, Belgia, Francja, Hiszpania, Niemcy, Grecja, Norwegia, Polska, Portugalia, Szwajcaria, Zjednoczone Królestwo.
- Skoda Enyaq iV (5): Czechy, Estonia, Holandia, Łotwa, Słowacja.
- Volkswagen ID.4 (5): Dania, Finlandia, Irlandia, Słowenia, Szwecja.
- Nowy Fiat 500 (2): Luksemburg, Włochy.
- Dacia Spring Electric (1): Rumunia.
- Renault Twingo Electric (1): Chorwacja.
- Volkswagen e-Up (1): Litwa.
- Porsche Taycan (1): Cypr.
- Kia e-Niro (1): Węgry.
Gdyby zsumować rynki, na których prowadziły samochody koncernu Volkswagena, Grupa wyprzedziłaby Teslę. Jednak w liczbach amerykański producent zostawił całą konkurencję daleko z tyłu. Trudno się temu dziwić, skoro Model 3 wygrał w Europie na czterech spośród pięciu najistotniejszych rynkach: w Niemczech, Norwegii, Zjednoczonym Królestwie i Francji.
Dobre wyniki Skody Enyaq iV oraz VW ID.4 to zapewne efekt wstrzelenia się w rynek: auta są przestronne, mają modne nadwozia, ale nie są za duże, jeśli wziąć pod uwagę europejskie drogi. To dość intrygujące, że obydwa auta wygrywały głównie w okolicy basenu Morza Bałtyckiego i Północnego, jak gdyby istniała jakaś strategia sprzedaży modeli w tym regionie.
Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: jeśli ten rozkład utrzyma się w najbliższych latach, może się okazać, że Europę podzielą między siebie Tesla i Volkswagen, tu i ówdzie podskubywać rynek będą firmy z Korei Południowej, przedsiębiorstwa japońskie znikną a francuskie będą walczyć o przetrwanie.
