Rivian poinformował posiadaczy rezerwacji, że warianty z największą baterią o pojemności 180 kWh („Max Pack”) zaplanowano do produkcji dopiero w 2023 roku. Nie jest jasne, czy firma byłaby w stanie wyprodukować dziś taki pakiet bez istotnego ograniczania praktyczności pojazdu.

Riviany 180 kWh najwcześniej za ponad rok, teraz tylko 135 kWh

Z pierwotnych deklaracji wynikało, że Rivian R1S (nadwozie SUV) przy baterii o pojemności 180 kWh będzie oferował tylko pięć miejsc w kabinie, chociaż edycje 105 i 135 kWh zmieszczą aż 7 osób. Już ten parametr sugerował, że bateria w edycji Max Pack będzie miała spore rozmiary, ale w zamian zaoferuje właścicielowi „ponad 644” (R1T) lub „ponad 660” (R1S) kilometrów zasięgu EPA.

Informacja o przesunięciu dostaw wersji 180 kWh na rok 2023 przyszła do posiadaczy rezerwacji w dość dziwnym e-mailu, w którym przedsiębiorstwo chwaliło się optymalizacją produkcji w celu jej… przyspieszenia (źródło). Do połowy grudnia udało się dostarczyć 652 egzemplarze samochodów, głównie pickupa R1T oraz kilka R1S. Auta trafiały głównie do pracowników Riviana. Liczba wszystkich wstępnych rezerwacji wynosi 71 000.

Kluczyk dostarczany wraz z Rivianem R1T. Mimo intrygującej formy właściciel korzysta z kluczyka w telefonie

Jeden z pierwszych nabywców R1T spoza firmy chwali samochód, nie zauważył w nim poważnych niedoróbek. Spodobała mu się jakość wykończenia drzwi i wnętrza (miękkie materiały, przyjemne tekstury), ma tylko problem z osłoną skrzyni ładunkowej, krzywo siedzą też plastiki na fotelu kierowcy. Samo obicie foteli jest nieco twardsze niż w posiadanej przez niego Tesli Model S, jednak powinno być tak samo wytrzymałe.

Krzywo spasowane plastiki na fotelu kierowcy

Drugi rząd siedzeń Riviana R1TPrzełączniki świateł i wycieraczek to pstryczki, które trafiły na dźwignię znajdującą się za kierownicą. Klikanie nimi powoduje wyświetlenie tymczasowego menu na ekranie licznika (na lewo od sylwetki samochodu):

Warto zwrócić uwagę, że przy baterii rozładowanej do około 42 procent auto pokazuje 113 mil/182 kilometry zasięgu. Czyli pełny pakiet 135 kWh wystarczy na pokonanie nieco ponad 430 kilometrów (temperatura wynosiła 8 stopni Celsjusza). Według danych EPA zasięg Riviana R1T powinien wynieść 505 kilometrów, jednak nabywca zastrzegł, że ma terenowe opony a samochód był w trybie Sport:

W oprogramowaniu nie ma poważniejszych błędów, właściciel musiał zrestartować komputer dwukrotnie z powodu problemów z kamerami i to wszystko, co mu się przytrafiło. W porównaniu do Tesli, która wrzuca człowieka w przyszłość motoryzacji, Rivian ma być autem przyjaznym dla osób, które kupiły swojego pierwszego elektryka.

Panel sterowania klimatyzacją. Według właściciela auta wzbudza kontrowersje, ale jest znacznie precyzyjniejszy niż typowe pokrętła

Warto obejrzeć:

Nota od redakcji www.elektrowoz.pl: zgadzamy się z opinią twórcy nagrania w kwestii oświetlenia ambientowego. Też nie rozumiemy, dlaczego wielokolorowe świetlne linie rozsiane po całej kabinie są takie premium 🙂

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 3]