Jako kraj znajdujący się w Unii Europejskiej zgodziliśmy się na respektowanie pewnych przepisów dotyczących stawek VAT, na przykład nie możemy ich obniżyć poniżej pewnych, wspólnie ustalonych poziomów. Dlatego samochody elektryczne nie mogą zostać u nas objęte zerową stawką tego podatku, jak w Norwegii czy na Ukrainie. Ale idzie nowe.

Komisja Europejska chce luźniejszego podejścia do stawek VAT przy realizacji celów eko, cyfrowych i dotyczących polityki (pro)zdrowotnej

O tym, że Komisja Europejska rozważa możliwość zniesienia VAT-u na samochody elektryczne, usłyszeliśmy po raz pierwszy w maju 2020 roku. Prace miały być całkiem zaawansowane, ale pandemia Covid-19 je spowolniła. Pozmieniały się też priorytety. Teraz temat wrócił: KE pochwaliła się już zgodą unijnych ministrów finansów co do proponowanych nowych zasad, w kolejnym kroku doprecyzowaniem przepisów zajmie się Parlament Europejski – koniec prac nad dokumentem zaplanowano na marzec 2022 (źródło).

Zgodnie z propozycją KE państwa związkowe zyskałyby możliwość elastyczniejszego kształtowania polityki fiskalnej w zakresie przedsięwzięć, które dotyczą zdrowia społecznego (np. leczenie, szczepionki), digitalizacji (np. uruchamianie cyfrowych kanałów wspierających metody tradycyjne) czy akcji związanych z przeciwdziałaniem zmianom klimatu (np. panele fotowoltaiczne).

W ramach nowych przepisów zaktualizowany zostanie katalog usług i dóbr, na które stawki VAT-u mogą zostać obniżone albo wyzerowane. Niższe stawki podatku wynegocjowane przez niektóre kraje zostałyby rozszerzone na wszystkie państwa UE, żeby każdego z członków traktować równo. Jednocześnie od 2030 roku zniknęłaby możliwość obniżania stawek na usługi i dobra, które stoją w sprzeczności z polityką klimatyczną Unii Europejskiej.

To jak będzie z tymi samochodami elektrycznymi bez VAT w Polsce?

W sekcji pytań i odpowiedzi wśród inicjatyw proekologicznych wymienia się rowery, ekologiczne systemy ogrzewania i panele słoneczne (źródło). Nie ma ani słowa o samochodach elektrycznych, ale zaznaczmy, że pełnej treści dokumentu Annex III (Załącznik nr 3) jeszcze nie znamy, a zeszłoroczne doniesienia Bloomberga i polityka emisyjna Unii Europejskiej pozwalają nam odrobinę optymizmu.

Dodajmy również, że ewentualna zgoda Komisji Europejskiej na niższy VAT na samochody elektryczne NIE oznacza, że Polska automatycznie tenże podatek obniży czy wyzeruje. KE wyraża jedynie zgodę na pewne działania, procesuje pewne przepisy, ale to kraje związkowe muszą same zdecydować, czy chcą luźniejszej polityki fiskalnej.

Zdjęcie otwierające: symulacja, tak wyglądałyby obecne ceny Tesli Model 3 bez podatku VAT.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]