Należący do chińskiego koncernu Geely Polestar potwierdził, że Polestar Precept (pol. przykazanie, nauka) będzie nosił nazwę Polestar 5. Samochód powinien trafić do produkcji w 2024 roku, będzie pozycjonowany na poziomie Tesli Model S (segment E) lub o oczko wyżej (segment F). Dane techniczne auta nie zostały ujawnione.
Polestar 5 oraz reszta gamy
Polestar ma dziś na rynku jeden samochodów elektryczny: Polestara 2. Kolejny ma być Polestar 3 (2022), większy SUV „inspirowany Preceptem”, odpowiednik elektrycznego następcy Volvo XC90. Później pojawi się Polestar 4 (2023) będący prawdopodobnie jakąś wersją Volvo XC60 w nadwoziu sedan. Polestar 5, który jako koncept nosi nazwę Polestar Precept, pojawi się na rynku za trzy lata.
Nowy Polestar 5 wyróżnia się długą maską i sporym zwisem z tyłu, co w świecie aut elektrycznych wcale nie jest takie oczywiste. Dziś sylwetka prezentuje się zgrabnie za sprawą spływającej powoli linii dachu, ale może się okazać, że za te trzy lata zacznie nam się rzucać w oczy rozdęty odwłok auta, a i ilość miejsca w kabinie nie będzie oszałamiająca na tle konkurencji.
Żadne dane techniczne nie zostały na razie ujawnione. Biorąc pod uwagę segment spodziewajmy się baterii o pojemności 100 lub więcej kilowatogodzin. Auto może mieć brata będącego elektrycznym następcą Volvo S90, ale może też stać się główną i najbardziej reprezentacyjną limuzyną obu marek umożliwiając Volvo skupienie się na bardziej lukratywnym segmencie crossoverów/SUV-ów.