Zgodnie z danymi podanymi przez Jato Dynamics w sierpniu 2021 roku samochody elektryczne i hybrydy plug-in osiągnęły w sumie wyższą sprzedaż niż modele z silnikami Diesla. Elektryki rosły w siłę, w sporej części za sprawą Volkswagena i Tesli, tymczasem modele spalinowe zanotowały zjazd z powodu problemów z dostępnością półprzewodników.
Sierpień 2021 w Europie jako symbol nadchodzących czasów
W sierpniu w 26 krajach europejskich kupiono (zarejestrowano) niemal 714 tysięcy samochodów, z czego niemal 152 tysiące stanowiły samochody elektryczne i hybrydy plug-in (21 procent). Diesle sprzedawały się gorzej, do nabywców trafiły około 142 tysiące aut (20 procent). Jato podkreśla, że dobry wynik elektryków to efekt dużej różnorodności i zainteresowania Fiatem 500, Peugeotem e-208, Oplem Corsa-e i Kią e-Niro.
W sierpniu 2021 roku najchętniej kupowanym autem elektrycznym był Volkswagen ID.3. Na drugim miejscu dojechała Tesla Model 3, na trzecim pojawił się Volkswagen ID.4. Fantastyczny rezultat osiągnęła Tesla Model Y, której odbiory ruszyły w połowie miesiąca. Wśród elektryków zajęła ósme miejsce (źródło).
Najchętniej kupowanym samochodem w ogóle w Europie była Dacia Sandero. Na drugim miejscu pojawił się Volkswagen Golf ciągnięty przez rynek niemiecki, na trzecim dojechała Toyota Yaris. Volkswagen Golf jest dostępny jako hybryda plug-in, Toyota Yaris oferowana jest jako hybryda bez możliwości ładowania z zewnątrz. Wzmiankowany wcześniej VW ID.3 na liście wszystkich aut dojechał na miejscu 15.
Diesle raczej nie będą miały łatwego życia, wielu producentów sprzedaje je „z rozpędu”, inni niemal w ogóle wycofali się z oferowania silników wysokoprężnych (np. Toyota). Osoby, które potrzebują bardzo dużych zasięgów i stosunkowo niskich kosztów eksploatacji, zachęcane są w salonach do zainteresowania się hybrydami plug-in.