Do niektórych właścicieli Tesli Model 3 na całym świecie zaczęło trafiać software 2024.24.1. W większości przypadków samochód przechodzi z wersji 2021.12.25.7 i… bardzo szybko zaczyna pobierać kolejne firmware, 2021.24.2. Wygląda na to, że między 2024.24.1 i 2021.24.2 nie ma różnic, oprócz oczywiście niewłaściwego roku.
Tesla software 2021.12.25.7 -> 2024.24.1 -> 2021.24.2
Firmware 2024.x zostało zauważone zarówno w Lwowie (Ukraina), jak też w Las Vegas (Stany Zjednoczone). U niektórych zainstalowało się przez noc, u innych nie zdążyło – pobrało się i… zniknęło w momencie uruchomienia auta. Szybko zastąpił je wariant oznaczony właściwym numerem, tj. 2021.x. Kto wsiądzie do samochodu za kilka godzin, nie będzie miał świadomości, że w nocy jego auto pobierało niewłaściwą wersję:
W oprogramowaniu pojawiły zmiany, które już opisywaliśmy. Najważniejsza to Tryb Myjni, który ułatwia korzystanie z myjni automatycznych i ręcznych. Pojawiła się też możliwość prostego przełączania zasięgu / procent naładowania baterii przez kliknięcie ikony baterii. W najnowszym firmware jest też aplikacja Disney+ i możliwość wyłączenia automatycznego przyciemniania lusterek.
Dla osób, które nie posiadają Łączności Premium istotna będzie opcja stałego połączenia z hot-spotem, bez konieczności każdorazowego wyszukiwania go przy przechodzeniu w tryb jazdy.
Haker Green (@greentheonly) zauważył jeszcze kilka innych ciekawostek: wariant dla Tesli Model S/X Plaid posiada funkcję aktywnego wyciszania kabiny (ang. active noise cancellation, ANC) z użyciem zainstalowanych we wnętrzu mikrofonów i głośników. W interfejsie pojawiły się nowe języki: węgierski, rumuński i rosyjski. Samochód będzie potrafił automatycznie zaparkować po długim wciśnięciu przycisku (P?)?
Nabywcy Tesli w Chinach otrzymali możliwość wyznaczenia alternatywnej trasy, a nawigacja powinna lepiej wskazywać właściwy pas ruchu oraz ostrzegać przed radarami i informować o buspasach (źródło).
