Opel pokazał pierwsze zdjęcia nowego Opla Astry, który ma zostać oficjalnie zaprezentowany jesienią bieżącego roku. Od początku słyszymy, że auto będzie posiadało zelektryfikowany (hybrydowy) zespół napędowy, brakuje natomiast wzmianek o wersji czysto elektrycznej.
Nowy Opel Astra L – co wiemy
Na udostępnionych przez producenta zdjęciach nowej Astry widzimy elementy stylistyczne „Opel Vizor”, czyli ostro cięte reflektory z przodu z charakterystycznym kształtem świateł do jazdy dziennej. Maska wydaje się być poprowadzona dość wysoko i opada niezbyt mocno, co bardziej przypomina nam Opla Mokkę-e i niedawnego Opla Mantę GSe niż dotychczasowe Ople Astra:
Nowy Opel Astra – reflektor (c) Opel
Opel Mokka-e
Opel Manta GSe ElektroMOD (c) Opel
Nieco zaskakuje również tył auta, na którym za poprowadzoną niemal pionowo klapą bagażnika z napisem ASTRA widać szeroki próg, nie ma natomiast świateł (porównaj z fotografią tyłu Mokki-e poniżej):
Nowy Opel Astra – tył (c) Opel
Zbliżenie tyłu Opla Mokki-e, które wykorzystaliśmy do korekty perspektywy zdjęcia Astry
Na ujęciach z wnętrza widzimy odświeżony kokpit z dwoma wyświetlaczami połączonymi załamaniem i zestawem przycisków pod ekranem środkowym. Liczniki wydają się być pochylone pod sporym kątem, ale to zapewne kwestia ujęcia. Po drobnych korektach perspektywy bazujących na położeniu kolumny kierownicy dostrzeżemy, żę stoją one [niemal?] pionowo (zdjęcie poniżej). Ich interfejs może się podobać – po bardzo surowych wizualizacjach w Corsie-e, lekko urozmaiconych w Mokce-e tutaj pojawiają się już gradienty tła i dodatkowe ważne informacje:
Wyświetlacze na kokpicie nowego Opla Astry. Zwróć uwagę na dwukierunkowe przyciski pod środkowym ekranem (c) Opel, modyfikacja perspektywy: www.elektrowoz.pl
Ostatnie fotografie to fotel kierowcy i kierownica. Nad fotelem rozpościera się coś, co wygląda na szyberdach, z kolei kierownica epatuje skórzanym obszyciem, fizycznymi przyciskami oraz ledwie widoczną manetką:
Nowy Opel Astra powstanie na platformie EMP2, która dotychczas była bazą dla co najwyżej dla hybryd plug-in w niskich samochodach osobowych, ale pozwalała na konwersję na elektryki modele wyższe, np. Peugeota Riftera. Z wszystkich dotychczasowych zapowiedzi wynikało, że Opel Astra E również zyska napęd hybrydowy plug-in, w którym typowy dla dawnej Grupy PSA turbodoładowany silnik o pojemności 1,6 litra zostanie sparowany z jednym silnikiem elektrycznym napędzającym przednie koła – bo na napęd AWD jest za mało przestrzeni z tyłu.
Pojawiają się jednak nieposiadające żadnego oficjalnego źródła spekulacje, że Opel zechce konkurować z Volkswagenem ID.3 i dlatego zaprezentuje Astrę również w wersji czysto elektrycznej. Nowa Astra oficjalnie powinna zadebiutować we wrześniu bieżącego roku.
Wszystkie zdjęcia w postaci mozaiki, tym razem bez naszych korekt (c) Opel:
