Profil Renault Zoe & ZE Owners Club opublikował informacje o zmianach, które w kwietniu 2021 roku pojawią się w sprzedawanych w Wielkiej Brytanii wersjach Renault Zoe ZE50. Niektóre modyfikacje są dość zaskakujące, wyglądają raczej na chęć obniżenia kosztów produkcji modelu niż na wzbogacenie auta o nowe funkcje.
Drobne korekty Renault Zoe ZE50 w II kwartale 2021
Zmiany dotyczą brytyjskich wersji samochodu – Play, Benture, Iconic, GT Line – ale z opisu wynika, że co najmniej część z nich może zawitać również na kontynent. Najważniejsze dodatki to automatyczna klimatyzacja jako standard w najniższym wariancie wyposażeniowym oraz port ładowania CCS montowany domyślnie w najlepiej wyposażonych konfiguracjach. W Polsce do CCS-a trzeba dopłacić 4 300 złotych nawet w edycji Intens startującej od 152 400 złotych.
Z samochodu znika natomiast (źródło):
- przycisk umożliwiający wyłączenie dźwięku ostrzegającego przechodniów (AVAS) – ze względu na wymogi prawne,
- mechanizm rozpoznawania znaków,
- bezprzewodowa ładowarka telefonów,
- lampka w osłonie przeciwsłonecznej,
- system automatycznego parkowania,
- nagłośnienie Bose (najbogatsze wersje wyposażeniowe).
W tańszych edycjach nie będzie ponadto kieszeni w fotelu pasażera dostępnej z tylnej kanapy, srebrnych końcówek dźwigni przy kierownicy, uchwytów dla pasażerów z tyłu (ale w najtańszej wersji pojawi się uchwyt z przodu). Niebieskie akcenty na felgach staną się srebrne, srebrny będzie również napis „ZOE” pod logo Renault z przodu.
Na wyposażeniu pozostaje tempomat, 7-calowy ekran dotykowy w środkowej części kokpitu (ilustracja poniżej; w droższych wersjach – 9,3-calowy), ładowarka obsługująca do 22 kW przy prądzie przemiennym (AC), automatycznie włączane światła i wycieraczki. Podgrzewane fotele i kierownica będą opcją dopiero w wyższych wersjach wyposażeniowych – teraz jeszcze można je dokupić w ramach Pakietu Zimowego nawet w najtańszych modelach. W Polsce kosztuje on 1 800 złotych w edycji One z silnikiem 80 kW (R110).
