Spodziewane zwroty akcji w sporze między Teslą a hrabstwem Alameda. Po rozruchu fabryki władze najpierw zażądały wstrzymania linii montażowych, a następnie zadecydowały o wydaniu warunkowego pozwolenia na uruchomienie zakładu. Elona Muska poparł sam Donald Trump.

Elon Musk na wojnie z hrabstwem. Za nim burmistrz i prezydent, przed nim – wirus

Ciąg dalszy sagi o Elonie Musku, który wykazał się obywatelskim nieposłuszeństwem i postanowił uruchomić fabrykę w Fremont (Alameda, Kalifornia, Stany Zjednoczone) wbrew wytycznym władz i lokalnego inspektora sanitarnego. Powoływał się tutaj na zalecenia stanowe i krajowe.

> Elon Musk godzi się na areszt. Tesla uruchamia produkcję wbrew wytycznym hrabstwa Alameda

Tesla deklarowała, że poradzi sobie z obostrzeniami, ponieważ przygotowała zestaw regulacji na bazie doświadczeń z Chin (38-stronicowy dokument TUTAJ). W międzyczasie producenta poparł też prezydent Stanów Zjednoczonych, Donald Trump, który stwierdził, że „Kalifornia musi pozwolić Tesli na kontynuowanie pracy”.

Hrabstwo Alameda najpierw nakazało wstrzymanie prac, a po kilku godzinach wystosowało oświadczenie, z którego wynika, że Tesla może „zacząć zwiększanie Minimalnych Operacji Biznesowych”, by przygotować się do uruchomienia w przyszłym tygodniu. Oznacza to miękką zgodę na stopniowe przywrócenie prac w fabryce, przy zastrzeżeniu jednak, że lokalna policja będzie weryfikować, czy Tesla rzeczywiście realizuje wytyczne dotyczące bezpieczeństwa (źródło).

Niektóre media donoszą, że większym problemem od samej fabryki są autobusy dowożące robotników. Na Twitterze pojawiło się jednak nagranie, z którego wynika, że na stanowiskach ustawiono się ostrzeżenia dotyczące odległości i znaki na placu wskazujące rekomendowany dystans między stojącymi w kolejce pasażerami.

Cała sytuacja wygląda jak narażanie pracowników na niebezpieczeństwo w celu utrzymania biznesu. Gwoli sprawiedliwości należy jednak dodać, że Tesla jest największym pracodawcą w Fremont oraz że przedsiębiorstwa w innych regionach stanu działają normalnie. W samym hrabstwie Alameda pozwolono na funkcjonowanie sklepów wielkopowierzchniowych, które przecież wymagają obsługi.

Zdjęcie otwierające: przykładowe wytyczne Tesli dotyczące pracy w fabryce w Fremont przy zagrożeniu koronawirusem (c) Tesla

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: