Opel opublikował ostateczną specyfikację Opla Vivaro-e, czyli elektrycznego samochodu dostawczego Opla. Nie byłoby w tym niczego nadzwyczajnego, większość liczb znaliśmy już od kilku miesięcy – ale rzucają one nowe światło na model Opel Astra-e, o którym ostatnio robi się coraz głośniej.
Elektryczny Opel Astra, Opel Astra-e – jednak powstanie i zadebiutuje w 2021 roku?
Zacznijmy od faktów: zgodnie z dotychczasowymi zapowiedziami Opla, w 2021 roku na rynek trafi Opel Astra L w wersji plug-in (hybrydowej). Ani słowa o wersji elektrycznej. Natomiast latem tego, 2020 roku, w ofercie pojawi się dostawczy Opel Vivaro-e. Elektryczny Opel Vivaro powstaje na zmodyfikowanej platformie EMP2. Dostępny będzie z bateriami o pojemnościach 50 i 75 kWh.
Dorzućmy teraz informację „w zasadzie pewną”: nowy Opel Astra L – następca generacji K – również powstanie na platformie EMP2. Że będzie hybrydowy, wiemy. Możemy się nawet domyślać, że otrzyma napęd na przód, silnik spalinowy o pojemności 1,6 litra, silnik elektryczny i baterię o pojemności około 10,5 kWh (całkowita: 13,2 kWh) – zupełnie jak Grandland X.
Ale co z wersją elektryczną, o której ostatnio słychać coraz więcej plotek?
Skoro Vivaro na bazie EMP2 pojawi się jako wariant elektryczny, Vivaro-e, to czy coś stoi na przeszkodzie, żeby nowy Opel Astra na bazie EMP2 pojawił się jako Opel Astra-e? Otóż stoi: ilość przestrzeni pod podwoziem; w samochodzie dostawczym jest jej więcej. Widać to po zdjęciach prasowych Vivaro-e, wszystkie został zrobione w taki sposób, żeby przypadkiem nie pokazać za dobrze grubości podłogi w skrzyni ładunkowej:
Załóżmy jednak, że Opel będzie zdeterminowany. Skoro Opel Vivaro-e ma mieć baterie o pojemnościach 50 i 75 kWh (użyteczne: około 46-47 oraz 70-72 kWh), można założyć, że 50 kWh zmieści się również do Astry-e. W końcu auto segmentu C (Astra-e) nie może mieć akumulatorów mniejszych niż jego brat z segmentu B (Corsa-e).
Problematyczne mogą być większe baterie, dlatego spodziewamy się, że Opel w Astrze-e zdecyduje się na około 58-64 kWh – czyli 21 lub 23 moduły – żeby konkurować z Volkswagenem ID.3.
Opel Vivaro-e otrzyma na starcie silnik o mocy 100 kW (136 KM), więc podobny może pojawić się w Oplu Astra-e. Jednak żeby debiut odbył się z przytupem, konieczny będzie silnik o mocy 130-150 kW (180-200 KM), żeby konkurować z mocniejszym Volkswagen ID.3 1st oraz ID.3 Pro Power.
Wizualnie samochód będzie w pewnym stopniu nawiązywał do koncepcyjnego Opla GT X, choć będą to raczej luźne skojarzenia:
Cena Opla Astry-e? Trudno powiedzieć, za rok-dwa lata świat może wyglądać zupełnie inaczej. Spodziewamy się jednak kwoty od około 130-140 tysięcy złotych dla wariantu z mniejszą baterią.
A oto wspomniana w tytule specyfikacja Opla Vivaro-e:
- trzy rozstawy osi,
- bateria 50 kWh, do 230 jednostek WLTP zasięgu (do 190 km realnie?),
- bateria 75 kWh, do 330 jednostek WLTP zasięgu (do 280 km realnie?),
- silnik o mocy 100 kW (136 KM) i momencie obrotowym 260 Nm,
- napęd na przód,
- ładowność do 1 275 kilogramów (wersja spalinowa: 1 405 kilogramów),
- przestrzeń bagażowa do 6,6 metra sześciennego,
- holowanie przyczepy o masie do 1 000 kilogramów,
- szybkość maksymalna do 130 km/h,
- wbudowana ładowarka pokładowa 1-f 7,4 kW lub 3-f 11 kW (prąd przemienny, AC),
- obsługa ładowania z mocą do 100 kW (prąd stały, DC).