Zastanawiamy się, czy takie sytuacje dotyczą tylko Tesli, tylko samochodów elektrycznych, czy może wszystkich aut bez wyjątku. Oto nagranie z parkingu w Las Vegas. Dwójka ludzi usiłowała siłą odłączyć Teslę Model 3 od stacji ładowania szarpiąc się z kablem i kopiąc go. Na szczęście im się nie udało.
Atak na Model 3 – wandale nagrani w trybie Sentry Mode
Na nagraniu – które ciężko się ogląda, więc nie polecamy – widać, jak brodaty mężczyzna usiłuje najpierw wyrwać kabel z portu ładowania, a gdy to nie przynosi rezultatów, próbuje wyłamać go kopnięciem. Po chwili pomaga mu kolega, który kopie samochód z rozbiegu.
Wtedy Tesla Model 3 prawdopodobnie uruchamia alarm, włącza światła awaryjne i powiadamia swojego właściciela o incydencie na parkingu. Cała grupa wchodzi do samochodu, zapewne żadne z nich nie jest świadome, że zostało nagrane – tuż przed pierwszym kopnięciem brodacz szukał bowiem wzrokiem kamer:
Our model 3 alerted us that someone was tampering with it at 2am in Vegas. Sentry Mode was on and it recorded these individuals trying to break off the power plug. I was able to report this to Park MGM Security. Technology is kinda cool! #sentrymode #tesla #TeslaCam #parkmgm pic.twitter.com/1q4oNK7TXd
— Fernando C (@fcorrado) January 10, 2020
Trudno powiedzieć, czy agresję ekipy z Nissana wzbudził fakt, że mieli do czynienia z Teslą Model 3, czy może chodziło o irytację napędem elektrycznym (bo atakowali kabel i gniazdko ładowania). Niestety, właśnie tej formy wandalizmu obawiają się najczęściej właściciele samochodów elektrycznych, którzy zostawiają auto na noc, żeby uzupełniło energię w baterii.
W całej sytuacji cieszy jedynie to, że gniazdo wytrzymało szarpanie i co najmniej dwa kopnięcia – czyli jest całkiem mocno osadzone.