Jaki samochód trzeba mieć, żeby przyciągać przechodniów i wzbudzać emocje? Porsche? Ferrari? Nie, wystarczy zwykłe auto rodzinne, Tesla Model 3 – i Tryb Strażniczy (Sentry Mode). Pojazd wzbudzi zainteresowanie, a gdy samochód pozdrowi ludzi światłami, zaczynają się dyskusje…

Tesla Model 3 i Tryb Strażniczy

Sentry Mode w Teslach Model S/3/X to mechanizm, który nieustannie monitoruje otoczenie auta. Gdy wykryje poważniejszy ruch, uruchamia nagrywanie i wyświetla na ekranie informację, że czuwa, niekiedy mignie też reflektorami. Gdy dojdzie do poważniejszych incydentów, przechodzi w tryb alarmowy.

„Oko” HAL-a 9000 z „Odysei Kosmicznej 2001” na ekranie Tesli Model 3 (c) Alex Venz / YouTube

Na nagraniu skompilowanym przez NemArt widać, jak ludzie z zaciekawieniem podchodzą do auta, gdy dostrzegają, że aktywuje się w nim Tryb Strażniczy. Dorośli coś tam tłumaczą dzieciom, niektórzy robią zdjęcia, inni próbują odgadnąć, gdzie są czujniki ruchu, jeden z ojców prawdopodobnie wyjaśnia dziecku, że „zapewne ktoś wcisnął przycisk na kluczyku”.

Na nagraniach dominuje pozytywna ciekawość, ale są też silne emocje. Kierowca pomarańczowego Volvo raz pozdrawia Teslę dość obelżywie, innym razem uśmiecha się do niej.

Sympatycznie:

https://www.youtube.com/watch?v=AGObYTBnaJI&feature=emb_title