W europejskim konfiguratorze Tesli Model 3 pojawiła się nowa opcja: hak holowniczy. Hak ma uciąg do 910 kilogramów oraz kosztuje niecałe 1 100 euro (niecałe 4,7 tysiąca złotych). Można go zamówić wyłącznie w nowym samochodzie, bez opcji montażu do auta po zakupie.

Holowanie przyczepy samochodem elektrycznym? Tesla Model 3 już wkrótce w grupie

Na rynku mamy dziś tylko jeden samochód elektryczny, który został homologowany do holowania cięższych przyczep i jest można go kupić właściwie od ręki: Tesla Model X. Jaguar w I-Pace oferuje zamontowanie haka o uciągu 750 kilogramów (opcja na życzenie), Mercedes EQC i Audi e-tron oferują ciągnięcie przyczep o masie do 1 800 kilogramów, ale są to opcje na specjalne zamówienie, a samochody są umiarkowanie dostępne. Teraz do grupy dołączy Tesla Model 3.

Zamaskowane Audi e-tron ciągnące przyczepę (c) PhocarMedia, 2017

O haku holowniczym w Tesli Model Y, a może też Modelu 3, napomknął kiedyś główny projektant Tesli, Franz von Holzhausen. Nie poznaliśmy jednak wtedy żadnych terminów, dziennikarze norweskiego Elbilen usłyszeli tylko „Wkrótce”. Wygląda na to, że „wkrótce” właśnie się zmaterializowało. Hak holowniczy pojawił się w europejskim konfiguratorze i kosztuje między 1 060 a 1 090 euro, w zależności od kraju.

Co istotne, producent zastrzega, że opcja dostępna jest wyłącznie podczas zamawiania nowego samochodu. Nie ma zatem możliwości „domówienia” haka później. Prawdopodobnie chodzi o kwestię montażu haka do podwozia i pojemnika z baterią, czyli naruszenie przestrzeni, w której znajdują się obecnie przewody wysokiego napięcia.

Hak ma uciąg do 910 kilogramów, co oznacza, że bez problemu poradzi sobie ze standardowymi przyczepami o masie do 750 kilogramów.

> Hak do Tesli Model S? Proszę bardzo: ruszyła zbiórka na Kickstarterze