Elon Musk zapowiedział, że 22 kwietnia, „Tesla uwolni inwestorów od tyranii i konieczności prowadzenia własnego samochodu”. Ostatnie zdjęcia wydają się potwierdzać, że w najbliższy poniedziałek zobaczymy prezentację zaawansowanych możliwości samodzielnej jazdy Tesli 3.

Jazda w Pełni Samodzielna (ang. Full Self Drive, FSD) w Tesli = autonomia 4. poziomu?

Wypowiedź Elona Muska na Twitterze brzmi poważnie i zapowiada może nie pełną autonomię, ale na pewno dużą samodzielność podczas jazdy.

Warto przypomnieć, że obecnie istnieje pięć poziomów samodzielnej jazdy:

  • Poziom 0 – brak automatyzacji. W samochodzie mogą istnieć systemy wspomagające jazdę (na przykład hamujące po wykryciu przeszkody), ale są to systemy interwencyjne. Udział człowieka-kierowcy jest niezbędny.
  • Poziom 1 – niewielka autonomiczność samochodu w zakresie sterowania kierownicą albo operowania pedałem przyspieszenia. Na poziomie 1 znajduje się adaptacyjny tempomat (zmieniający szybkość w zależności od szybkości poprzedzającego pojazdu) albo system utrzymywania pasa ruchu. Udział człowieka-kierowcy jest niezbędny.
  • Poziom 2 – niewielka autonomiczność samochodu w zakresie sterowania kierownicą oraz operowania pedałem przyspieszenia. Odpowiada to samodzielnej jeździe po wyznaczonym pasie na autostradzie z utrzymywaniem stałej odległości od poprzedzającego pojazdu. Ten poziom oferowały pierwsze Autopiloty Tesli. Udział człowieka-kierowcy jest niezbędny.
  • Poziom 3 – spora autonomiczność samochodu, który, owszem, wymaga udziału kierowcy, ale przy dobrych warunkach drogowych i pogodowych potrafi poradzić sobie sam, również ze zmianami pasów ruchu czy podążania po wyznaczonej trasie. Ten poziom oferują nowe Autopiloty Tesli i system Super Cruise General Motors. Człowiek jest tu wymagany jako nadzorca, który przejmuje kontrolę w przypadku, gdy systemy nie potrafią zinterpretować znaków.
  • Poziom 4 – wysoki poziom autonomiczności. Dzięki specjalnie przygotowanym mapom na wybranych odcinkach dróg system 4. poziomu radzi sobie bez ludzkiej interwencji. Na innych obszarach może być różnie. Istnieją już na świecie testowe trasy, po których pasażerowie wożeni są przez busy bez kierowców (patrz: Berlin, Las Vegas, Finlandia). Udział człowieka jest zbędny na wybranych fragmentach tras, na pozostałych może być różnie.
  • Poziom 5 – pełna autonomiczność. Samochód radzi sobie całkowicie bez udziału człowieka. Ten poziom autonomiczności testowany jest przez Domino’s Pizza i Forda.

Portal Electrek zamieścił właśnie zdjęcia z konta twitterowego użytkownika skabooshka (źródło). Uchwycona sytuacja wygląda jak kręcenie spotu reklamowego technologii samodzielnej jazdy (FSD). Samochód to czerwona Tesla 3 z numerem rejestracyjnym MFG632779S i dwoma kamerzystami na tylnym siedzeniu. Auto jeździ na dystansie około 56 kilometrów, bramki mija pasem dla samochodów z transponderem (odpowiednik polskiego ViaTolla).

Biorąc pod uwagę trasę, wszystko wskazuje na jazdę autonomiczną co najmniej 4. poziomu, czyli na dobrze zmapowanym odcinku drogi. Odcinek nie należy do najdłuższych, dlatego podczas prezentacji powinna zostać podana długość wszystkich obsługiwanych tras lub też ich zagęszczenie w Stanach Zjednoczonych / na świecie.

O wszystkim przekonamy się już 22 kwietnia.

Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy:
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 2 głosów Średnia: 5]