Tesla zmienia strategię sprzedaży. Po dużych inwestycjach w salony – a właściwie showroomy, czyli miejsca, w których można pooglądać auta – firma najwyraźniej uznała, że ten kanał jest zbyt kosztowny. Dlatego właśnie ogłoszono decyzję o zamknięciu większości takich placówek, a pozostawieniu wyłącznie serwisów. Nie podano żadnych liczb.

Bez showroomów, tylko serwisy i sprzedaż online

Showroomy mają pozostać wyłącznie w najbardziej obleganych miejscach, a i one zamienią się w „Centra informacyjne Tesli”. Pozostałe placówki zostaną zamknięte, co wiąże się ze zwolnieniami personelu. Nie podano, jakie odsetka te zwolnienia będą dotyczyć ani ile dokładnie wynosi „wiele”. Tesla nie chciała udzielić tej informacji portalowi Electrek (źródło), a Elon Musk wydawał się poirytowany pytaniem – i zbył je odpowiedzią, że nie tego dotyczy rozmowa.

Jednocześnie firma nastawia się na sprzedaż online, rozszerza też warunki odnośnie zwrotu auta: będzie można je oddać po 7 pełnych dniach i do 1 000 mil przebiegu. Wyjątkowo odległości podajemy w milach, ponieważ ta zmiana najwyraźniej dotyczy rynku amerykańskiego, choć oczywiście może zostać wprowadzona także w Europie.

Salon Tesli w Polsce = NIE, serwis = TAK, za kilka tygodni

Z dotychczasowych showroomów pozostawione zostaną tylko centra serwisowe. To sugeruje, że salon Tesli w Polsce raczej nie powstanie, ale serwis – i owszem.

Według nieoficjalnych informacji, które uzyskaliśmy od pracowników europejskich oddziałów firmy Elona Muska, polski punkt napraw Tesli wystartuje w drugiej połowie marca 2019 roku lub w kwietniu. Ponoć wszystko jest dopięte na niemal ostatni guzik, a struktury „są nawet widoczne w systemie”. Przypomnijmy, że firma zarejestrowała polski oddział 4 stycznia 2019 roku:

> Tesla zarejestrowała oddział w Polsce: Tesla Poland sp. z o.o.