Nasz Czytelnik, pan Konrad, zarejestrował się w usłudze ChargeNow oferowanej przez BMW. Dzięki niemu mamy cennik ChargeNow na stacjach Greenway Polska – możemy go więc porównać z oficjalnym cennikiem największego operatora stacji ładowania samochodów elektrycznych w Polsce. Jak to wygląda?

Cennik ChargeNow o kilkanaście groszy droższy niż Greenway

Zgodnie z oficjalnym cennikiem ChargeNow Flex – „Flex” to nazwa wariantu usługi – z grudnia 2018 roku, koszty ładowania są następujące (źródło):

  • 2,03 zł za 1 kWh przy szybkim ładowaniu (DC: Chademo, CCS Combo 2) plus 0,4 zł za minutę po przekroczeniu 45 minut,
  • 1,38 zł za 1 kWh przy ładowaniu półszybkim (AC: Type 2) plus 0,4 zł za minutę po przekroczeniu 3 godzin.

Tymczasem według oficjalnego cennika Greenway koszty ładowania są następujące:

  • 1,89 zł za 1 kWh (DC) dla osób zarejestrowanych w sieci,
  • 1,7 zł za 1 kWh (DC do 40 kW) dla osób zarejestrowanych w sieci,
  • 1,19 zł za 1 kWh (AC) dla osób zarejestrowanych w sieci,
  • 2,29 zł za 1 kWh (DC) dla osób niezarejestrowanych,
  • 2,06 zł za 1 kWh (DC do 40 kW) dla osób niezarejestrowanych.

> Nowy cennik Greenway 2019: Podwyżka o 16 procent i abonamenty

To znaczy, że użytkownik usługi ChargeNow dostępnej w BMW zapłaci o 14 groszy więcej (2,03 zł vs 1,89 zł), jeśli skorzysta z szybkiej ładowarki prądem stałym (DC: CCS Combo 2) lub o 19 groszy więcej (1,38 zł vs 1,19 zł), jeśli skorzysta z ładowarki półszybkiej (AC: Type 2).

Naszym zdaniem: jest drożej, ale kartę warto mieć

Na obecnym etapie usługa nie wymaga uiszczania żadnej opłaty podstawowej (abonamentowej), dlatego kartę ChargeNow warto sobie wyrobić. Nic nas to nie będzie kosztować, a zyskamy w samochodzie dokładną mapę sieci Greenway w Polsce. Oczywiście przy ładowarce zawsze będziemy mogli skorzystać z karty Greenway, którą zdobyliśmy wcześniej.

Wydaje nam się, że właściciele BMW powinni rozważyć skorzystanie z usługi ChargeNow w jeszcze dwóch innych przypadkach:

  • gdy jeżdżą po różnych częściach Europy i korzystają ze stacji wielu operatorów,
  • LUB gdy sporadycznie wyjeżdżają samochodem elektrycznym na urlop i nie chcą pamiętać o konieczności wyrabiania wszystkich niezbędnych kart RFID.
Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 6 głosów Średnia: 4.5]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować poniższe reklamy: