W rozmowie z australijskim portalem GoAuto, główny inżynier Lexusa odpowiedzialny za linię LS, wyznał, że firma rozważa inne warianty napędu. Lexus ma być świadomy, że na rynku są już hybrydy plug-in niemieckich konkurentów.
Elektryczny Lexus LS w niedalekiej przyszłości?
Toshio Asahi, inżynier Lexusa, ujawnił, że rozważane są różne warianty napędu: czysto elektryczny, hybryda plug-in, nawet ogniwa wodorowe. Mogłyby się pojawić już w obecnej generacji auta, która jako Lexus LS500h (stara hybryda) zadebiutowała właśnie w Australii.
> Formuła E w Rzymie 14.04 – transmisja TV, stream live
Nowy Lexus LS500h wyposażony jest w wolnossący silnik benzynowy V6 o pojemności 3.5 litra wspomagany silnikiem elektrycznym. Łączna moc napędu to 359 koni mechanicznych, co pozwala na przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 5,7 sekundy. Osiągnięcie jest o tyle znaczące, że mamy do czynienia z limuzyną o masie 2,2 tony!
Inżynier nie chciał wyznać, czy Lexus LS ma szansę oficjalnie zadebiutować z inną formą napędu. Warto jednak dodać, że w 2015 roku, gdy pokazywano koncept auta – oznaczony wtedy jako Lexus LF-LC – samochód napędzany był z użyciem ogniw wodorowych.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|