Włoska firma GFG Style – założona przez Giorgetto Giugiaro – stworzyła wraz z chińskim Envision projekt sportowego samochodu elektrycznego Sybilla. Koncepcja auta jest ciekawa, ale o parametrach technicznych niewiele wiadomo.
Giugiaro i samochód elektryczny Sybilla
Spis treści
Auto ma być futurystyczne, chociaż nawiązuje stylistycznie do projektów Giugiaro z lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych. Agresywny przód kojarzy się z nowoczesnością. Zamiast dachu zastosowano pałąk, a kabina przykryta została jedną zakrzywioną taflą szkła.
Tył nie prezentuje się już tak dobrze. Z niezgrabną szybą i dużymi światłami wydaje się nawiązywać do Maserati 3200 GT i wygląda jak sztucznie postarzone Volvo S90 / Polestar 1. We współczesnych projektach stosowana jest raczej węższa linia świateł.
Tył samochodu Sybilla projektu GTG Studio (c) GTG Studio
Tylne światła Polestar 1 (c) Polestar
Sybilla ma być napędzana za pomocą dwóch silników elektrycznych: po jednym na każdą oś. Auto ma mieć pięć metrów długości i, co ciekawe, cztery miejsca w środku. Liczniki dostaną wydzielony fragment przestrzeni na wyświetlaczu rozciągającym się na szerokość kabiny.
Samochód zostanie pokazany podczas salonu Genewa 2018.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
