Grupa Renault-Nissan-Mitsubishi przystąpiła do konsorcjum E-via Flex-e, które uruchomi w Europie kilkanaście szybkich stacji ładowania obsługujących ładowanie z mocą do 350 kilowatów (kW). Oprócz Grupy Renault-Nissan-Mitsubishi w konsorcjum są Enel, EDF, Enedis, Ibil i Verbund.
Szybkie ładowarki na zachodzie Europy a przyszłość CHAdeMO
Spis treści
W ramach konsorcjum ma zostać postawionych 14 szybkich ładowarek: 8 we Włoszech, 4 w Hiszpanii i 2 we Francji. Dlaczego właśnie taki układ? Enel, który zainicjował prace nad projektem, jest firmą włoską.
Ładowarki zostaną uruchomione w ramach programu „Łącząc Europę” (ang. Connecting Europe Facility, CEF), uzupełnią więc sieć stacji ładowania uruchamianych przez IONITY (m.in. BMW, Volkswagen, Ford, Shell), Ultra-E czy Greenway. Jednocześnie sam Enel planuje uzupełnić sieć superszybkich ładowarek urządzeniami wolniejszymi, normalnymi – we Włoszech w 2020 roku ma ich stać 7 tysięcy, w 2022 roku – 14 tysięcy (!).
Obecność Grupy Renault w konsorcjum sugeruje, że ładowarki na pewno zostaną wyposażone w złącze CHAdeMO dla samochodów marki Nissan. Jednak sam standard CHAdeMO zaczyna nieco odstawać od światowej czołówki. Na 2017 roku zapowiadano publikację specyfikacji nowej wersji protokołu obsługującej ładowanie z mocą do 200 kilowatów mocy – i nic takiego nie miało miejsca.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|