Fundusze unijne nie będą już mogły zostać wykorzystane do zakupu autobusów z silnikami Diesla. Promowane mają być pojazdy ekologiczne; wkrótce wyjaśni się, czy będą to tylko autobusy elektryczne, czy może też zasilane wodorem albo CNG/LNG.
Unia nie chce diesli
W programie Infrastruktura i Środowisko zatwierdzonym przez Ministerstwo Infrastruktury i Rozwoju, a wspieranym z funduszy unijnych, wprowadzono zakaz dotacji dla autobusów z silnikami Diesla. I należy spodziewać się, że one już nie wrócą – gminy zainteresowane wymianą taboru autobusowego, powinny rozważać bardziej ekologiczne rozwiązania.
> Poczta Polska będzie testować elektryczne dostawczaki Nissan, Renault i… Melex
Jak podaje Puls Biznesu, wiadomo, że dofinansowania będą dostępne dla organizacji i samorządów kupujących autobusy elektryczne oraz infrastrukturę do ładowania.
Można się też spodziewać – ale na razie to spekulacje – że wsparcie uzyskają także ci, którzy zainwestują w autobusy zasilane gazem ziemnym (CNG/LNG) albo wodorem. W tym ostatnim przypadku jednak problemem może być brak dostępności odpowiednio czystego wodoru w Polsce oraz gigantyczne koszty uruchomienia stacji tankowania gazu.
Na zdjęciu: elektryczny Solaris Urbino 18 czwartej generacji z rozłożonym pantografem (c) Solaris
|REKLAMA|
|/REKLAMA|