Wynajem długoterminowy – czy warto skorzystać? Opinie ekspertów z Wielkiej Brytanii sugerują, że wynajem długoterminowy może zabijać rynek nowych samochodów. Wszystko przez kruczki stosowane w umowach.

Wynajem długoterminowy, czyli brytyjski PCP

Polski wynajem długoterminowy to odpowiednik brytyjskiego Personal Contract Purchase (PCP). Auto zostaje wypożyczone kierowcy po opłaceniu pewnego wkładu własnego (10-35 procent ceny samochodu) i pisemnym zobowiązaniu się do spłacania comiesięcznych rat w wysokości od kilkuset do kilku tysięcy złotych.

> Najdłuższa trasa na jednym ładowaniu? Rekord zasięgu Tesla Model S: 1 078 kilometrów! [WIDEO]

Po zakończeniu okresu użytkowania możliwy jest zakup auta za określoną kwotę, która również wynosi kilkanaście do kilkudziesięciu procent pierwotnej wartości samochodu.

Skąd się wziął wynajem długoterminowy?

W przypadku klasycznego leasingu lub kredytu dealer samochodów uzyskuje wyłącznie wynegocjowaną kwotę pieniędzy. Tę, która widnieje na fakturze zakupu.

> Pierwsze Targi Elektromobilności 2017 w Sławie za nami [FOTO]

Przy wynajmie długoterminowym rolę banku przejmuje dealer lub firma-córka. Dodatkowe opłaty, procenty, raty trafiają do kieszeniu firmy wypożyczającej, a nie banku. Wynajem długoterminowy pozwala dealerom (lub ich firmom-córkom) zarobić dwa razy: na użyczeniu samochodu oraz na dodatkowych opłatach manipulacyjnych.

Czy wynajem długoterminowy się opłaca?

W bardzo dużym uproszczeniu można powiedzieć, że wynajem długoterminowy może być korzystny dla osób niezbyt zamożnych. Po opłaceniu stosunkowo niewielkiej miesięcznej raty uzyskują oni dostęp do wymarzonego auta.

Wszystko jednak do czasu. Prawdziwy boom na wynajem długoterminowy (PCP w Wielkiej Brytanii) rozpoczął się w latach 2013/2014. Dziś, w 2017 roku, ten model finansowania odpowiada za około 90 procent (!) sprzedaży wszystkich nowych aut.

Jednak rynek nowych samochodów nagle mocno się skurczył (niespodziewane -9,3 procent).

> Najlepszy elektryk do firmy? HYUNDAI IONIQ – tak twierdzi portal BusinessCar

Narodowe Stowarzyszenie Komercyjnych Brokerów Finansowych (NACFB) twierdzi, że ten spadek w sprzedaży nowych aut to efekt drapieżnych klauzul w umowach najmu długoterminowego.

Wynajem długoterminowy – co złego może się stać?

Przy wypożyczeniu samochodu na wynajem długoterminowy, z pozoru wszystko wydaje się być w porządku. Dopiero przy uważnej lekturze umowy dowiemy się, że ubezpieczenie nie obejmuje kradzieży albo uszkodzenia auta przez burzę. Równie niebezpieczne są wypadki z całkowitym uszkodzeniem samochodu (kasacja). Ubezpieczyciel zwraca właścicielowi (dealerowi) 100 procent rynkowej wartości auta, co nie pokrywa całkowitych kosztów umowy wypożyczenia auta.

W efekcie osoba, która wypożyczyła samochód, zostaje bez auta, a mimo to nadal musi ponosić miesięczne opłaty! Dlatego przed wypożyczeniem samochodu na wynajem długoterminowy warto przemyśleć, czy aby na pewno stać nas na taką formę pozyskania samochodu…

W Wielkiej Brytanii rynek samochodów nowych niespodziewanie zanurkował, a na znaczeniu z powrotem zyskał rynek aut używanych.

Warto przeczytać: Is Bad Press Around PCP Deals Hurting The New Car Market?

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 6 głosów Średnia: 4.8]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: