Amerykańska firma Workhorse zaprezentowała pierwszy na świecie pickup z napędem hybrydowym (plug-in). Firma twierdzi, że w ciągu kilku miesięcy zebrała ponad 5,3 tysiąca zamówień na auto.

Workhorse W-15 vs Tesla Pickup

Workhorse W-15 nie jest pojazdem czysto elektrycznym, ale być może nie przeszkadza to amerykańskim miłośnikom ekologii i oszczędzania, którzy do wyboru mają tylko serie F Forda oraz ich bezpośrednią konkurencję. Szczególnie, że Tesla Pickup nie pojawi się przez najbliższe lata.

Workhorse W-15 wyposażony jest w baterie o pojemności aż 60 kilowatogodzin (kWh), czyli sporo więcej niż posiada wiele aut osobowych, przy czym użytkownik ma dostęp do 40 kWh. Firma Workhorse przyznaje, że zablokowała 20 kWh pojemności, by zapobiec degradacji ogniw.

Gniazdko elektryczne na boku, dwa silniki spalinowe przy osiach

Według deklaracji producenta maksymalny zasięg auta na jednym ładowaniu wynosi 129 kilometrów. To jednak nie wszystko. Auto posiada z boku gniazdko, które pozwala właścicielowi na podłączenie praktycznie dowolnego urządzenia o mocy do 7,2 kilowata.

> Nissan dostarczył już 300 tysięcy Leafów na całym świecie

A gdy skończy się energia w baterii, startują dwa silniki benzynowe o mocy 231 koni mechanicznych każdy. Cena Workhorse W-15 wynosi 52 tysiące dolarów netto, czyli równowartość około 182 tysięcy złotych – i to jeszcze przed wszelkimi zniżkami i dotacjami.

|REKLAMA|




|/REKLAMA|

Audi Q8 2018 na zdjęciach bez maskowania

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: