Grupa CarPix uchwyciła na drodze elektryczne Porsche Taycan z mniejszą ilością kamuflażu. W oczy rzuca się zupełnie nowy wzór felg, dach z wgłębieniem na środku oraz światła, które pod maskowaniem przypominają te z Porsche Mission E.

Porsche Taycan: całkiem zgrabny sedan!

Taycan ma być oferowany z nadwoziem sedan, a więc takim, w którym tylna szyba nie podnosi się wraz z klapą bagażnika. Jednak nawet w tej formie wystarczy jeden rzut oka, by jednoznacznie zidentyfikować producenta – auto nawiązuje kształtem sylwetki do Porsche 911 (źródło zdjęć: CarPix / Facebook):

Elektryczne Porsche Taycan z boku (c) CarPix

Wyróżnia się też wzór felg, które posiadają znacznie mniejszą liczbę otworów niż felgi samochodów spalinowych. Przywodzą one na myśl koła Aero w Tesla Model 3. Jako ciekawostkę warto dodać, że Porsche Taycan ma mieć klapki ładowania po obu stronach auta:

Felgi Porsche Taycan przypominają zamknięte koła Aero w Tesla Model 3 (c) CarPix

Tesla Model 3 z nakładkami Aero na kołach, które obniżają opory toczenia i zwiększają zasięg samochodu na jednym ładowaniu

Na przodzie elektrycznego Porsche warto zwrócić uwagę na reflektory. Ukryto je pod sztywnym maskowaniem, które skrywa lampy i kształt wgłębień na światła. Jest to o tyle dziwne, że rozmieszczenie punktów świetlnych sugeruje, że lampy pochodzą z Porsche Mission E:

Zamaskowane reflektory Porsche Taycan. Tym razem płachty na lampach zamocowane są na nitach, co sugeruje, że pod nimi może być pusta przestrzeń (c) CarPix

Przód Porsche Mission E, czyli koncepcyjnej wersji Porsche Taycan (c) Porsche

Z tyłu auta z kolei wyróżniają się końcówki fałszywych rur wydechowych (różne w różnych egzemplarzach!) oraz przebieg klapy bagażnika pod tylną szybą. Na dachu widać wgłębienie, które prawdopodobnie stanowi granicę między szkłem a metalem:

Tył Porsche Taycan (c) CarPix

Tył Porsche Mission E (c) Porsche

Porsche Taycan ma trafić do produkcji w 2019 roku, dostawy auta powinny ruszyć w 2020 roku. Porsche chwaliło się, że auto będzie pierwszym samochodem w historii, który wykorzysta instalację pracującą z napięciem 800 woltów, ale wiele wskazuje na to, że niemiecki producent zostanie wyprzedzony przez Astona Martina.

|REKLAMA|



|/REKLAMA|

Ocena artykułu
Ocena Czytelników
[Suma: 0 głosów Średnia: 0]
Nie przegap nowych treści, KLIKNIJ i OBSERWUJ Elektrowoz.pl w Google News. Mogą Cię też zainteresować reklamy poniżej: