Amerykański Autolist opublikował zestawienie cen używanych aut premium. Najmniej na wartości traci Tesla, najgorsze w zakupie są Audi A8 i Jaguar XJ.
Spis treści
W klasie premium zdecydowanym liderem jest Tesla Model S. Przy przebiegu 10 tysięcy mil (ok. 16 tysięcy kilometrów) Tesla Model S traci zaledwie 6 procent. Na podobnym poziomie jest Lexus LS460.
> Linie elektryczne nie wytrzymają ładowania „elektryków”? Chyba nie ma się czym martwić…
S-Klasa Mercedesa przy tym przebiegu będzie warta o 9 procent mniej, a Porsche Panamera, BMW serii 7, Audi A8 i Jaguar XJ – aż 10 procent mniej.
Jak tracą na wartości auta premium (c) Autolist
Utrata na wartości przy 80 000 kilometrów
W używanych samochodach klasy premium z przebiegiem 50 tysięcy mil (ok. 80 tys. kilometrów) różnice na utracie wartości są już zauważalne.
Tesla Model S kosztuje o 28 procent mniej niż na początku, a Audi A8 i Jaguar XJ są tańsze aż o 41 procent.
Wyraźna przepaść dzieli Teslę (-28 proc.) i Lexusa (-31 proc.) od całej reszty stawki, którą otwiera Porsche Panamera z wynikiem -43 procent.
Utrata na wartości przy 160 tysiącach kilometrów
Przy 100 tysiącach mil (ok. 160 tysięcy kilometrów) Tesla Model S nie traci jeszcze połowy swojej wartości (-48 proc.). Tymczasem Audi A8 (-64%) i Jaguar XJ (-65%) zaczynają coraz bardziej odjeżdżać reszcie swojej niemieckiej konkurencji: Porsche Panamera i S-Klasa Mercedesa traci 61 procent pierwotnej wartości, a BMW serii 7 – 62 procent.
Jak tracą na wartości tanie elektryki?
W klasie średniej sytuacja wygląda zgoła inaczej. Przy porównaniu klasycznych aut spalinowych z elektrykami, wygrywają auta spalinowe.
> Honda opatentuje nam… Polski Samochód Elektryczny?!
Największym zaufaniem od lat cieszą się Toyota Corolla i Honda Civic, które po 16 tysiącach kilometrów tracą zaledwie 4 procent (!), po 80 tysiącach kilometrów – 20 procent, a po 160 tysiącach kilometrów – 35 procent pierwotnej wartości.
Auta elektryczne z kolei koszmarnie dołują.
Jak tracą na wartości elektryki (c) Autolist
Chevrolet Volt już na starcie (16 tysięcy kilometrów przebiegu) traci 11 procent pierwotnej wartości. Po 80 tysiącach kilometrów jego wartość spada o 43 procent, po 160 tysiącach kilometrów – o 66 procent.
Używane BMW i3 oraz Nissan Leaf na rynku wtórnym szorują brzuchami po dnie. Na starcie mają -17 procent, po 80 tysiącach tracą 59 procent, a po 160 tysiącach aż 81 procent (!) pierwotnej wartości.
|REKLAMA|
|/REKLAMA|
